22.09.2019
Czy psy cierpią na chorobę lokomocyjną?
Z życia weterynarza
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wakacje już się skończyły, ale wiele osób jeszcze wyjeżdża. Często w gabinecie zdarzają się pytania o tabletki na chorobę lokomocyjną. Co to właściwie jest i jak można pomóc psu?
fot. Shutterstock
Problemy z psem w samochodzie obejmują kilka spraw. Właściciel powinien dokładnie określić objawy, które obserwuje u pupila. Kłopotem może być stres, objawiający się u psa dyszeniem, bieganiem od okna do okna i ogólną nerwowością. To nie jest choroba lokomocyjna, tylko stres związany z podróżą.
Czym zatem jest choroba lokomocyjna?
Jest bardzo podobna do tej, która występuje u ludzi. Podczas podróży, gdy jest duszno i trzęsie w samochodzie, zwierzakowi jest mdło i często z tego powodu wymiotuje. Dotyczy to zaburzeń związanych z błędnikiem. Chorują zarówno zwierzaki dorosłe, jak i młode. Jak można im pomóc?
Takie pytanie bardzo często pojawia się w gabinecie weterynaryjnym. Pytają osoby, które lada moment wybierają się na urlop. A urlop całą rodziną coraz częściej oznacza też wyjazd z psem. Niestety, spora część moich pacjentów cierpi na chorobę lokomocyjną, a prym w tym zdecydowanie wiodą szczenięta.
Dlaczego tak się dzieje?
Wymioty wynikają u nich z niedojrzałości układu nerwowego. Małego pieska trzeba nauczyć, że trzęsienie w samochodzie nie jest zagrożeniem i wymioty nie są potrzebne. U młodych zwierząt da się to wyleczyć!
Zwykle radzę właścicielom częste wożenie zwierzaka na krótkie wycieczki dobrze przewietrzonym samochodem. Zdecydowana większość psiaków po kilku wyjazdach czuje się lepiej i przestaje brudzić tapicerkę. Niestety zdarzają się bardziej odporne na przyzwyczajanie psiaki i choroba się utrzymuje.
A co z dorosłymi psami?
Na opisaną na początku nerwowość pomogą jedynie leki uspokajające i przeciwlękowe. Jak rozróżnić jednak zwykły stres od choroby lokomocyjnej?
Na właścicieli czyha tu pułapka. Często objawy choroby lokomocyjnej są podobne do stresu. Zanim pies zacznie wymiotować, jest nerwowy, bo źle się czuje. Zaczyna biegać po aucie, szukając ucieczki. Z mdłości zaczyna się ślinić, a na koniec wymiotuje. Na szczęście istnieją leki przeciwwymiotne, które podane z odpowiednim wyprzedzeniem przed podróżą działają bardzo dobrze.
Wystarczy iść do przychodni weterynaryjnej i poprosić lekarza o radę, co zastosować u pupila, aby podróż była bezpieczna i przyjemna. Zarówno dla psa, jak i jego opiekuna.
Lekarz weterynarii z województwa mazowieckiego. Specjalnie dla portalu Psy.pl opisuje nietypowe przypadki i interesujące historie ze swojej codziennej pracy.
Zobacz powiązane artykuły
22.04.2023
Kiedy szczeniak może wyjść na spacer? O tych rzeczach nie miałeś pojęcia!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wiosna i lato to czas, kiedy wiele osób decyduje się na nowego członka rodziny. Dłużej jesteśmy w domach, mamy więcej czasu. Poza tym suki najczęściej mają cieczki wiosną i jesienią, zatem siłą rzeczy szczeniaki pojawiają właśnie przed wakacjami.
undefined
28.03.2023
George – pies, który wydostał się z piekła. „Psa w tak fatalnym stanie nigdy nie widziałam”
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Choć zmieniają się prawo i stosunek do zwierząt, to jednak nie wszędzie zmiany postępują tak samo szybko. Co jakiś czas oglądamy przypadki skrajnych zaniedbań psów i kotów. Jednym z nich jest sprawa George’a.
undefined
20.05.2022
Dlaczego nie warto wyważać otwartych drzwi, czyli skąd się wzięły normy żywienia dla psów i kotów
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Do tej pory mnie zastanawia, kto tak zawalił w powyższym przypadku edukację na studiach weterynaryjnych – bo pierwszy zbiór danych, na podstawie których ustalono normy żywienia dla psów i kotów, zostały wydane przeszło pół wieku temu. No ale cóż, nie wszyscy może mieli szansę o tym usłyszeć…
Dr n.wet. Sybilla Berwid-Wójtowicz, spec. żywienia klinicznego
undefined