Tym samym dołączył do elitarnego klubu, w skład którego wchodzą Martin Buser (należy do niego rekord prędkości: 8 dni, 22 godziny i 46 minut), Susan Butcher, Doug Swingley (po cztery zwycięstwa) i Rick Swenson (5 zwycięstw).
Wyścig nadal trwa. Z 83 zaprzęgów, które wystartowały, 11 wycofało się z wyścigu, a 71 jest nadal w trasie. King – jako 50-latek – jest najstarszym maszerem, który zwyciężył w Iditarod. Nagrodą jest 69 tys. dolarów i kluczyki do Dodge’a Trucka. W tym roku trasę rajdu pokrywał w większości głęboki puszysty śnieg, zawodnikom towarzyszył stosunkowo lekki wiatr, a najniższa temperatura wyniosła – 45 stopni Celsjusza.
Maszerzy wystartowali 5 marca z Willow, do Nome będą docierać jeszcze do początku przyszłego tygodnia. (MC)