12.02.2020

Miał zostać… zjedzony. Teraz pies Baby Yoda jest ulubieńcem internautów!

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pies, który wygląda jak Baby Yoda, skradł serca wielu osobom. Jego wielbiciele – nie patrząc na jego problemy zdrowotne – chcą, aby czworonóg został sklonowany.

pies Baby Yoda

fot. www.instagram.com/morkskywalker/

Internauci mają nowego ulubieńca. Śmiało możemy sądzić, że czworonóg skradnie serce niejednego wielbiciela psów, ale też i… fanów Star Wars. Pies, o którym mowa, wygląda bowiem jak popularna postać z kultowego serialu – Baby Yoda.

Uratowany przed zjedzeniem

Niestety nie w każdym kraju czworonogi traktuje się jak pełnoprawnych członków rodziny. Na przykład w Chinach niektóre zwierzęta wciąż są hodowane na mięso. Co więcej, są one najczęściej trzymane w niehumanitarnych warunkach, by ostatecznie wylądować na talerzu. Harbin SHS, organizacja z siedzibą w Chinach, zajmuje się przechwytywaniem psów, nim trafią one na handel mięsem. Fundacja na czele z Nikki Carvey uratowała z takich warunków Morka – niezwykle uroczego psa w typie buldożka.

Mork był tak słaby, że musiał być natychmiast hospitalizowany. Pies był niedożywiony – ważył niecałe 6 kg. Cierpi także na zespół jelita drażliwego. Z racji tego, że zwierzę pochodzi z pseudohodowli, boryka się z wieloma wadami wrodzonymi, związanymi chociażby z kłopotami z sercem, nieprawidłowym oddychaniem czy deformacją szczęki.

Procedury ratowania psów z Chin i wywożenia ich stamtąd są skomplikowane i trwają bardzo długo. Chociaż Mork został uratowany w październiku, to do Los Angeles został przewieziony dopiero 20 grudnia. Tam następnie trafił do lecznicy weterynaryjnej, gdzie powoli wraca do zdrowia.

Ten pies to Baby Yoda?

Kiedy w internecie pojawiło się zdjęcie Morka, ludzie oszaleli. Internauci od razu zakochali się w nietypowym wyglądzie czworonoga. Dlaczego? Chodzi przede wszystkim o ułożenie uszu, w którym dopatrzono się podobieństwa do gwiazdy serialu „Mandalorian” – Baby Yody.

Obecnie profil Morka na Instagramie obserwuje 125 tysięcy osób. Nikki Carvey postanowiła również przy okazji szerzyć pewne przesłanie:

Mork może niewątpliwie pomóc zwiększyć świadomość na temat handlu mięsem i potrzebę adopcji. W schroniskach można bowiem znaleźć niesamowite psy – mówi Nikki Carvey.

Internauci są zauroczeni psem do tego stopnia, że namawiają Nikki Carvey, by przeprowadziła psu testy DNA. Wszystko po to, by dowiedzieć się, jaką rasą jest Mork. Kobieta stanowczo odmawia, martwiąc się, że ludzie mogą próbować hodować psa, który wyglądałby jak on i to bez względu na problemy zdrowotne, z jakimi się boryka.

Co dalej z Morkiem? Najpierw musi odzyskać zdrowie. Przejdzie też operację, która pomoże mu oddychać. Następnie Nikki Carvey chce go wyszkolić na psa terapeutę, który będzie odwiedzał domy opieki i szpitale. Jak podkreśla kobieta: „jego misją jest dzielenie się miłością”.

źródło: www.boredpanda.com | zdjęcie główne: www.instagram.com/morkskywalker

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

21.03.2024

Martwy pies na środku drogi. Z worka wystawała tylko głowa

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W poniedziałek jeden z mieszkańców wsi Bandrów Narodowy w gminie Ustrzyki Dolne natrafił na martwego psa. Czworonóg znajdował się na środku drogi – jego ciało było zawinięte w worek.

martwy pies w worku

undefined

15.03.2024

Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.

maty dla zwierząt z plecaków Glovo

undefined

13.03.2024

Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.

ratował psa, wpadł pod pociąg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się