To nie psy – to jamniki

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Waldorff, Wisłocka, Wańkowicz, Picasso, Walentynowicz i wielu innych sławnych ludzi kochało się w jamnikach. Traktowali je jak najbliższe sobie istoty, nawet jeśli mieli rodzinę i przyjaciół

pies długowłosy czy krótkowłosy

fot. Shutterstock

Puzon Waldorffa

Puzona – jamnika Jerzego Waldorffa – znała cała Polska. Szczekał w radiu, występował w telewizji, jego zdjęcia ukazywały się w gazetach i na okładkach książek. Waldorff mówił i pisał o Puzonie tak, jak potrafi to robić tylko człowiek głęboko w swoim zwierzęciu zakochany:
„Puzon liże mi nos. Ma język przyjemnie chropowaty i ciepły, ale szczerzy zęby. Jezus, Maria! Żeby mi nie odgryzł nosa… (…) W nocy nie pozwala mi przewrócić się z boku na bok i zaraz warczy, ale sam przerywa kilka razy sen, żeby dla zdrowia zrobić mały spacerek po mnie!”.
Pisarz poświęcił swojemu jamnikowi nowelkę „Bracia mniejsi”, w której nazwał Puzona „człowieczkiem”. Przypisywał mu więc ludzkie cechy, uznawał go na przykład za „wysokiej klasy neurastenika, którego przed południem mało co może wyprowadzić z ponurego nastroju”. Puzon ożywiał się dopiero wtedy, gdy jego właściciel postanawiał wreszcie uczynić to, do czego człowiek został stworzony, zesłany na ziemię i oddany na posługi jamnikom – czyli zabierał swego psa na spacer.
Waldorff był tak związany z Puzonem, że jamnik towarzyszył mu też w wyprawach zagranicznych. Kiedy wracał z Targów Midem w Cannes, w Paryżu zmieniał samolot linii szwajcarskich na maszynę LOT-u. Stewardesa podsunęła mu listę pasażerów. „Na dwóch pierwszych miejscach figurowali… Herr Hau i monsieur Puzon”.

Dusiołek Wisłockiej

Michalina Wisłocka mówiła o jamnikach, że są takie ludzkie. – Często powtarzała, że to nie psy, tylko jamniki – wspomina Irena Zielińska, przyjaciółka i asystentka doktor Wisłockiej. Obie uważały, że choć nie ma dwóch takich samych jamników, łączy je zdecydowany charakter i spryt. Ukochany Dusiołek (zdjęcie z nim umieszczono na nagrobku dr Wisłockiej) strasznie się bał zabawki – czerwonej żaby, ale zamiast ją obszczekiwać, przykrywał ją kocem. Jego potomstwo w niczym mu nie ustępowało. – Podczas urlopu w Spale oglądaliśmy treningi lekkoatletów – opowiada Irena Zielińska. – Potomek Dusiołka najpierw im się przyglądał, a potem stwierdził, że prześcignie sportowców. I tak się stało, bo gdy biegacze zobaczyli, że dogania ich jamnik, z wrażenia się zatrzymali, a on pobiegł dalej.
Trzeci syn Dusiołka Gawełek podczas wakacji w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą bardzo się zaprzyjaźnił z wielkim psem o imieniu Lebiatkin, którego właścicielem był rybak pływający po Wiśle. Psia miłość była tak wielka, że w trakcie jednego z pobytów Gawełek zniknął na trzy dni. Gdy panie go odnalazły, okazało się, że spał z Lebiatkinem w budzie, choć w domu nie opuszczał łóżka. Nawet takie przygody jak ta nie były w stanie zmienić miłości Michaliny Wisłockiej do jamników. Mówiła, że kocha je tak bardzo także dlatego, że nikt nie potrafi patrzeć na człowieka z takim uwielbieniem jak one.

Hannibal Walentynowicza

W przeciwieństwie do Gawełka zdecydowanie ludzkie zwyczaje i towarzystwo wolał jamnik rysownika Mariana Walentynowicza, ilustratora „Przygód Koziołka Matołka”. Kiedyś państwo Walentynowiczowie wyjechali, zostawiając Hannibala pod opieką przyjaciela. Jamnik był przyzwyczajony do jedzenia z właścicielami przy stole – miał swoje krzesło i talerzyk. Opiekun postanowił pokazać mu, gdzie jedzą dobrze wychowane pieski. Podawał mu więc posiłek w kuchni. Jamnik udowodnił jednak, że jest przedstawicielem rasy o mocnym charakterze – konsekwentnie odmawiał spożywania tam posiłków, aż w końcu opiekun skapitulował.

Cytaty z Jerzego Waldorffa na podstawie przygotowywanej przez Mariusza Urbanka biografii „Waldorff”

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

16.04.2024

Tych 7 rzeczy zrozumie tylko prawdziwy opiekun psa

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Psy są tak powszechne w przestrzeni publicznej, że część ich zachowań rozumie każdy, nawet ten, kto ich nie lubi. Są jednak takie rzeczy, które mogą zrozumieć jedynie opiekunowie. O czym mowa?

7 rzeczy które zrozumie tylko prawdziwy opiekun psa

undefined

10.04.2024

Czy Twój pies jest szczęśliwy? Tych 6 sygnałów o tym świadczy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Każdy opiekun marzy o tym, aby jego pies był szczęśliwy. Jak jednak rozpoznać, że faktycznie tak jest? Oto sześć oznak, które wskazują na szczęście u pupila!

pies jest szczęśliwy

undefined

06.04.2024

Czy Twój pies Ci ufa? 5 dowodów, że robi to bezgranicznie!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zdobycia zaufania psa z jednej strony jest łatwe, a z drugiej bywa niesamowicie trudne. Jeśli twój pies ci ufa, to do ciebie zwróci się w każdej sprawie, która będzie go martwić lub której będzie się bać. Brak zaufania może skutkować nie tylko niepożądanymi zachowaniami, ale i nasileniem lęków. Jak sprawić, żeby pies ci ufał i jak sprawdzić, czy to robi?

czy twój pies ci ufa

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się