02.04.2024

4 sposoby na psią nudę – poznaj je, a twój pies będzie miał ciekawsze życie!

author-avatar.svg

Dorota Jastrzębowska

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

4 sposoby na psią nudę to spacery socjalizacyjne, nauka sztuczek, aktywność fizyczna i zabawy węchowe. Każdy z nich z osobna ubarwi życie pupila, a cały ich komplet zaspokoi wszystkie potrzeby psa i pozwoli zbudować z nim głęboką relację.

sposoby na psią nudę

fot. Shutterstock

Kiedy pies się nudzi...

Posiłek, krótki spacer i... leżenie na kanapie przez resztę dnia. Wprawdzie niektórzy spędzają tak życie, ale to niezdrowe – może doprowadzić nawet do depresji. Z naszymi pupilami jest podobnie. Większość psich ras została wyhodowana do pracy: tropienia i aportowania dzikiej zwierzyny, pilnowania zwierząt hodowlanych i obejścia czy pracy w zaprzęgu. Wszystkie te czynności wymagają ruchu i pracy mózgu. Podobnie jak nam nie służy nicnierobienie, bo tysiące lat temu byliśmy pracującymi fizycznie łowcami, zbieraczami i rolnikami, tak nie służy ono także naszym psom.

Nasze ciała są przystosowane do aktywności, a nuda negatywnie działa na psychikę. Poza tym, nie próbując zapobiec psiej nudzie i nie zajmując się pupilem, tracimy okazję do nawiązania z nim głębszej relacji. Nic tak bardzo nie buduje przyjaźni psio-ludzkiej, jak zabijanie nudy wspólną zabawą czy szkoleniem.

Objawy psiej nudy

Zwierzak, od którego wymaga się siedzenia grzecznie i cicho przez cały dzień, nie dając mu żadnego zajęcia, jest ogromnie sfrustrowany – i musi to napięcie jakoś rozładować. Wynikają z tego różne problemy z zachowaniem. Czasem jest to niszczenie rzeczy, innym razem – nadmierne wokalizowanie, ale też na przykład uporczywe domaganie się jedzenia. Gdy pies się zorientuje, że tylko podczas wydawania posiłku poświęcamy mu uwagę, to będzie o to zabiegał, nawet nie odczuwając głodu.

Nuda może też doprowadzić do zachowań autodestrukcyjnych, na przykład samookaleczania się – lizania łapy aż do krwi czy wygryzania ogona, co w skrajnych wypadkach kończy się nawet amputacją. Czasem totalnie znudzony pies popada w depresję i staje się zobojętniały. Zanim jednak dojdzie do takiego stanu, będzie zapewne próbował dać nam znać o swojej nudzie w typowy psi sposób: trącając nas łapą czy nosem, przynosząc zabawki, głęboko zaglądając nam w oczy i „udając”, że musi pilnie wyjść na spacer...

4 sposoby na psią nudę: spacery socjalizacyjne

Jak więc zaradzić psiej nudzie? Pierwsze, co przychodzi nam na myśl, to oczywiście spacer. Jednak spacer spacerowi nierówny. On też może być nudny, jeśli odbywamy go zawsze tą samą drogą, na której nie spotykamy innych psów i gdzie jest mało ciekawych zapachów. Na dodatek często ograniczamy psa nie tylko samym faktem, że jest na smyczy, ale też nadmiernym ściąganiem jej na widok każdego psa. Są opiekunowie, którzy nie pozwalają pupilowi na to, na co ma ochotę, żeby się nie ubrudził! A brudny pies to szczęśliwy pies.

Spacer jest ciekawy, jeśli można eksplorować zarośla, wykopać dziurę, wejść do wody, wytaplać się w błocie czy wytarzać w piasku. To wszystko – zwłaszcza w wypadku szczeniaka – składa się na poznawanie świata. Pies na spacerze powinien spotykać ludzi i inne psy – i wchodzić z nim w interakcje (oczywiście kontrolowane przez nas). Taki prawdziwie socjalizacyjny spacer jest dla psa sto razy ciekawszy, a nam zapewni to, że nasz pupil będzie miał mniej czasu na nudę – bo tyle wrażeń będzie musiał porządnie odespać.

4 sposoby na psią nudę: nauka sztuczek

Ci, którzy nadal sądzą, że szkolenie psa jest dla niego przykrym obowiązkiem, nie wiedzą chyba, co to jest szkolenie pozytywne. Psiak nagradzany za postępy w nauce – smakołykiem czy zabawą – sam się do niej garnie i wręcz nie może się doczekać kolejnej sesji. Ćwiczenie każdej nowej komendy to okazja do radosnego kontaktu z opiekunem – czyli tego, co pies lubi najbardziej. A gdy już pojmie zasady nauki – na przykład z klikerem – to nowe rzeczy łapie w mig. Obroty, turlanie się, kulanie piłki, slalom między nogami – nic nie będzie dla niego za trudne!

Nauka sztuczek to wspaniały sposób nie tylko na zabicie nudy i pogłębienie relacji z „panem” (czy „panią”), ale też szansa na lepszy kontakt psa z innymi osobami. Pokazanie fajnej sztuczki komuś obcemu to robienie dobrej opinii wszystkim psom. Patrzcie ludzie, psy nie są groźne, mogą was rozbawić – i jakie są posłuszne!

tasty dogs life.jpg

4 sposoby na psią nudę: aktywność fizyczna

Wprawdzie szkoleniem możemy zmęczyć psa nawet bardziej niż bieganiem, ale codzienna porcja ruchu też jest niezbędna dla zdrowia. Możemy ją pupilowi zapewnić na różne sposoby – zabrać go na spotkanie z innymi psami lub na jogging. Znów jednak najcenniejsze będą te formy ruchu, które zapewniają robienie czegoś RAZEM ze zwierzakiem. Może to być zabawa w aportowanie (pod warunkiem że nauczymy psa ją przerywać i nie będziemy jej ciągnąć w nieskończoność) czy frisbee (o ile nie ma przeciwwskazań zdrowotnych).

Z psami mającymi predyspozycje do agility, czyli żywy temperament i odpowiednią, nie za ciężką budowę, możemy popróbować wspólnego pokonywania toru przeszkód. W tym sporcie stanowimy z pupilem zgrany team! Pamiętajmy tylko o tym, by nie prowokować szczeniaków – zwłaszcza dużych ras – do skakania, bo to niezdrowe dla stawów.

4 sposoby na psią nudę: zabawy węchowe

Nie każdy pies nadaje się na sportowca, ale każdy może zabijać nudę zabawami węchowymi – i każdy to lubi! Zabawy węchowe mają tę zaletę, że można się im oddawać zarówno na dworze, jak i w domu. Poza tym działają na zwierzaka wyciszająco. I nie trzeba wcale od razu kupować drogich inteligentnych zabawek z wymyślnymi schowkami. Wystarczy kilka rolek po ręczniku lub papierze toaletowym, parę kartonowych pudełek i papierowych kubków. Kubki odwracamy do góry dnem i pod jeden z nich chowamy coś smakowicie pachnącego. Na oczach psa kilkukrotnie przesuwamy kubki i pozwalamy mu wywęszyć smaczek. Jedzenie możemy wsypać także do papierowych rolek, zagiąć ich końce i całość umieścić w kartonie, by psiak miał zajęcie na dłużej.

Do takich zabaw – zamiast tłustych przysmaków – warto użyć dziennej porcji karmy dobrej jakości, na przykład Tasty Dogs Life (z kurczakiem lub wołowiną). Wyjdzie to psu na zdrowie – nie utuczymy go, poza tym otrzyma wiele wartościowych składników, witamin i mikroelementów. Szczególnie cenny jest dodatek glukozaminy i chondroityny, pomagający chronić stawy psów średnich i dużych ras. Psiaki łapczywe zjedzą w ten sposób swój posiłek wolniej niż z miski. Z kolei niejadki, ignorujące karmę leżącą w misce, z pewnością podejdą do sprawy zadaniowo i ochoczo spałaszują wszystko, co „zdobędą” w trakcie zabawy. Krótko mówiąc – same korzyści dla wszystkich!

tasty dogs life


Artykuł powstał we współpracy z marką Taste Dogs Life.

Pierwsza publikacja: 21.03.2024

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Dorota Jastrzębowska

Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".

Zobacz powiązane artykuły

10.01.2024

Ile razy dziennie karmić psa? Poznaj odpowiedź na to pytanie!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Jaka liczba posiłków będzie optymalna dla naszego pupila? Czy pies powinien jeść kilka razy dziennie tak jak my? A może bliższe prawdy jest dawne przekonanie, że psa należy karmić wyłącznie raz na dzień? Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest jednoznaczna! Dowiedz się z nami, ile razy dziennie karmić psa.

ile razy dziennie karmić psa

fot. Shutterstock

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się