5 mitów o gotowanym jedzeniu dla psa

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Coraz więcej właścicieli psów karmi je jedzeniem samodzielnie przygotowywanym w domu. Czy słusznie?

Domowe jedzenie dla psa

fot. Shutterstock

Karmom komercyjnym wiele osób zarzuca, że zawierają dużo konserwantów, że są przetworzone, że podawane regularnie nie służą psu… Stąd coraz większe grono zwolenników karmienia alternatywnego. Część właścicieli zaczyna swoje psy karmić dietą BARF, inni z kolei psom gotują.

Czy to bezpieczne?

Czy przygotowywane w domu jedzenie jest dla psa zdrowe i bezpieczne? Czy karmiąc psy samodzielnie, nie robimy im krzywdy? Nie, jeśli przygotowujemy posiłki odpowiednio zbilansowane, które uwzględniają rasę naszego psa, jego wiek, wagę, poziom aktywności i stan zdrowia.

Oto 5 mitów, które najczęściej słyszymy o gotowanym jedzeniu, a które są nieprawdziwe:

1. Jeśli będę dawać psu świeże produkty, nie grożą mu niedobory.

Prawdą jest, że świeże produkty są zdrowe – na pewno zdrowsze niż żywność przetworzona. Ale samo ich stosowanie w diecie nie jest gwarancją, że dostarczamy wszystkie potrzebne witaminy i minerały. Truskawki są zdrowe, ale nie można jeść tylko ich, bo jednak nie zawierają wszystkiego. Dlatego używanie świeżych produktów jest jak najbardziej wskazane, ale trzeba przeanalizować, co to za produkty i co dokładnie zawierają.

2. Do każdego posiłku dosypuję witaminy, więc psu niczego nie będzie brakować.

Jakie konkretnie witaminy, jaki jest skład preparatu? Czy jego „multi” właściwości są na pewno odpowiednie dla twojego pupila? Domowa dieta może być bogata w jedne składniki, a uboga w inne – przypadkowo wybrany preparat może zawierać zbliżone proporcje, więc pies otrzyma czegoś dwa razy za dużo, a potrzebnych witamin nadal wcale nie dostanie. Dlatego zanim sięgniesz po multiwitaminowy preparat, zrób psu badanie krwi i ustal z lekarzem, czego w psiej diecie jest za mało i jak uzupełnić braki.

3. Codziennie podaję psu jogurt naturalny, więc w jego diecie jest wystarczająco dużo wapnia.

Psy mają stosunkowo duże zapotrzebowanie na wapń. Zwykły jogurt naturalny nie jest w stanie go zaspokoić. Przykładowo pies ważący 35 kg ma tygodniowe zapotrzebowanie na wapń, które zaspokoiłoby dopiero… 40 filiżanek jogurtu naturalnego! To ilość, której nie sposób podać. Wystarczającą ilość wapnia dostarczają sobie psy, które jedzą surowe kości, a więc są na diecie BARF. Gotowane jedzenie kiedyś suplementowało się skorupkami jaj, ale dziś podaje się już lepiej przyswajalne preparaty. Dawkę powinno się ustalać z weterynarzem.

4. Sama się zdrowo odżywiam i psa karmię według tych samych zasad, to najlepsza metoda.

No niestety, psy to nie ludzie. To nie tylko kwestia wyglądu, ale i potrzeb żywieniowych. O ile idealne diety dla ludzi różnią się między sobą, o tyle w przypadku psów sprawa jest dość prosta. Posiłek powinien się składać w 30% z tłuszczu, w 30% z białka i w 30% z węglowodanów, najlepiej złożonych.

5. Psi organizm nie potrzebuje węglowodanów, a zboża psu szkodzą.

Ten mit bardzo rozpowszechnił się w ostatnich latach. Rzeczywiście, niektóre badania wskazują na to, że psy mogą żyć, jedząc wyłącznie białko i tłuszcz. Niedoboru węglowodanów w psim organizmie również nie zidentyfikujemy. Nie oznacza to jednak, że możemy karmić psa wyłącznie dietą bezzbożową. W dodatku wiele osób uważa, że jak nie daje psu zbóż, to znaczy, że nie dostarcza w ogóle węglowodanów. A węglowodany są psu potrzebne – zapewniają energię, sycą, wspierają układ pokarmowy. Najlepiej dostarczać ich w postaci brązowego ryżu, ziemniaków lub roślin strączkowych (które zawierają również dużo białka).

Pies asystuje przy gotowaniu

Dowiedz się, zanim zaczniesz

Jeśli dopiero zamierzasz przejść z psem na domowe karmienie, dowiedz się jak najwięcej na ten temat. Porozmawiaj też z weterynarzem prowadzącym psa, ustalcie wspólnie, jak to będzie wyglądać. Pamiętaj, że szczególnej troski wymagają rosnące szczeniaki, które mają specyficzne potrzeby żywieniowe. Na uwagę zasługują też psi seniorzy – psy powyżej 7. roku życia – którym powinno się raz w roku badać krew, by wyłapać wszelkie nieprawidłowości.

Choć nieprawidłowe odżywianie oznacza problemy u psa w każdym wieku, to rosnące młodziaki i starsze czworonogi są największym wyzwaniem dla początkujących psich kucharzy. Popełnione błędy żywieniowe mogą na dłuższą metę mieć poważne konsekwencje, dlatego zbadaj temat, zanim pomysł gotowanego jedzenia wprowadzisz w życie. Powodzenia!

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

28.04.2024

Psy podwórkowe – dlaczego robimy z nich więźniów?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Nawet duży ogród ogranicza psu świat, jeśli jest jego więźniem. Jak sprawić, by psy podwórkowe były szczęśliwe?

smutny pies patrzący przez ogrodzenie podrówka

undefined

27.04.2024

Adopcja psa – jak wprowadzić do domu psa ze schroniska, gdy mamy już innego czworonoga?

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Adopcja psa ze schroniska sama w sobie bywa trudna – a może być jeszcze trudniejsza, jeśli mamy już jednego czworonoga.

dwa psy leżące z opiekunem

undefined

26.04.2024

Rzuć okiem na psią kupę! Dowiedz się, jakich 6 rzeczy nigdy nie chciałbyś w niej zobaczyć

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Że nieprzyjemne? Pewnie tak. Ale skoro jemy, by żyć, musimy też wydalić produkty przemiany materii. Odchody mogą nam wiele powiedzieć o tym, co dzieje się we wnętrzu psiego organizmu.

pies robiący kupę

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się