Jak skutecznie odrobaczyć psa? 5 rzeczy, o których większość osób zapomina

Na początek warto pamiętać, że leki na odrobaczanie powinny być stosowane po konsultacji z lekarzem weterynarii. Są jednak rzeczy, o które to my, opiekunowie, możemy zadbać, chcąc skutecznie odrobaczyć psa. Oto pięć najczęstszych kwestii, które decydują o efektywności leczenia.

Zadbaj o regularność

Wszystkie pasożyty mają swój cykl rozwojowy. Preparaty na odrobaczanie niejednokrotnie działają na robaki w konkretnej formie, zwykle dojrzałej. Oznacza to, że w niektórych przypadkach wskazane jest regularne odrobaczanie psa w cyklach. O ile zdrowy czworonóg zwykle nie wymaga więcej niż jednego odrobaczania na pewien czas, to pies ze schroniska czy w złej kondycji, o nieznanej historii, może potrzebować powtórzenia cyklu leczenia. W takiej sytuacji niezbędna jest konsultacja z lekarzem weterynarii.

Wybierz preparat o odpowiednim spektrum

Standardowe preparaty na odrobaczanie działają zwykle biobójczo na:

• glisty,
• tęgoryjce,
• włosogłówki,
• tasiemce.

Oznacza to, że podanie tabletki doprowadza do śmierci pasożytów, zwykle w formach dorosłych, a w pewnych wyjątkach również niedojrzałych. Za takie działanie zwykle odpowiada kilka substancji. Do najczęściej stosowanych należą:

• prazykwantel – zwalcza przywry i tasiemce,
• pyrantel – zwalcza obleńce,
• fenbendazol – zwalcza nicienie, niektóre rodzaje przywr i tasiemców oraz ich jaja. 

Dlaczego to takie istotne? Po pewnym czasie pasożyty mogą się uodpornić na konkretny środek, jeśli tabletki nie były stosowane w odpowiednich cyklach lub z właściwą regularnością. Z tego powodu warto co jakiś czas porozmawiać z lekarzem weterynarii na temat zasadności zmiany preparatu.

Upewnij się, że pies... wziął lek!

Pamiętamy o terminach, dbamy o regularność, ale to wszystko nic nie da, jeśli nie upewnimy się, że pies połknął lek. Lekarz weterynarii w gabinecie zazwyczaj poda tabletkę wprost do psiego pyska. Większość opiekunów nie jest w stanie się do tego zmusić lub po prostu nie wie, jak się za to zabrać. W takim przypadku odrobaczanie może być po prostu nieskuteczne. Jak rozwiązać ten problem?

Jedną z opcji jest podanie tabletki, która ma mięsny smak, ale często bywa tak, że zwierzaki nie chcą się na to nabrać! W takiej sytuacji dobrze jest wybrać środek, który można rozkruszyć, na przykład taki jak tabletki na odrobaczanie InPar. W tej formie preparat można podać np. z suchą karmą i odrobiną oleju zmieszanego z wodą albo po prostu w mokrym pożywieniu. W przypadku podawania całej tabletki np. zawiniętej w szynkę jest szansa, że pies wypluje ją bez rozgryzania. Jeśli nasz pies lubi jeść, to najpewniejsza z form podania specyfiku.

Dopasuj częstotliwość do potrzeb psa

Co ile warto odrobaczać psa, aby leczenie było skuteczne? Ogólnie przyjmuje się częstotliwość:

• co trzy miesiące dla dorosłych, zdrowych psów,
• według rozpiski dla szczeniąt w okresie szczepień,
• co miesiąc czy dwa dla psów, które mają kontakt z dzikimi zwierzętami.

Są to jednak wartości jedynie przybliżone. Konsultacja z lekarzem pozwoli nam szybko określić, czego potrzebuje nasz pies. W wielu przypadkach podanie tabletki można kilkakrotnie zastąpić np. badaniem kału.

Kiedy zachodzi potrzeba rozpatrzenia częstszego odrobaczania? Warto się  nad tym zastanowić w przypadku psów, które:

• pracują w kontakcie z dziką zwierzyną, jej odchodami,
• często jeżdżą na zawody, wystawy,
• mają za sobą pobyt w hotelu dla czworonogów,
• na spacerach nie są do końca kontrolowane, np. piją wodę  kałuży, mają szansę zjedzenia różnych rzeczy, gdy nie ma obok człowieka,
• żyły w dużym skupisku, zwłaszcza w schronisku,
• suk w ciąży i w okresie laktacji.

Częstsze odrobaczanie zawsze trzeba najpierw omówić z lekarzem weterynarii.

Nie ignoruj objawów zarobaczenia

Drapanie się, wymioty, biegunka – te objawy często przypisywane są po prostu alergii czy nietolerancji pokarmowej. To diagnozy popularne, modne i w wielu przypadkach oczywiście trafne. Takie objawy mogą jednak wskazywać na szereg różnych chorób i dolegliwości, a jednym z nich jest zarobaczenie. Z tego powodu zawsze wskazana jest wizyta u weterynarza, gdy pies źle się czuje. W takiej sytuacji podanie leków na własną rękę może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia czworonoga.

Artykuł powstał we współpracy z marką InPar.