Celebryta z Oregonu

Rok temu Rowdy, czarny labrador, którego opiekunami są Niki i Tim Umbenhower z Oregonu w Stanach Zjednoczonych, zaczął cierpieć na bielactwo, chorobę, która nie grozi jego życiu, ale spowodowała, że sierść wokół jego oczu zaczęła tracić barwnik i na czarnym tle pojawiły się białe plamy.

Gdy opiekunowie wychodzą z Rowdym na spacer, mnóstwo osób ich zaczepia i pyta, co się psu stało, lub czy przypadkiem właściciele nie zrobili mu makijażu oczu. Wyjaśnienie jest proste, ale trudno, żeby przyszło do głowy komuś, kto nie jest lekarzem weterynarii.

Rowdy nie przejmuje się swoim wyglądem, zwłaszcza że to drobiazg wobec tego, co już przeszedł w swoim 13-letnim życiu. Dwa razy groziła mu śmierć. Zdarzyło się, że zatruł się wodą z rzeki i musiał mieć płukany żołądek. Innym razem został postrzelony przez policjantów, którzy podejrzewali włamanie. Szczęśliwie przetrwał obie sytuacje i cieszy się spokojnym życiem w swojej rodzinie. Może się martwić tylko o to, żeby ktoś go nie pomylił z orką. MC