06.04.2017
Czy piszczące zabawki są bezpieczne?
Ewelina Włodarczyk
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
fot. Shutterstock
Czy dawać psu piszczące zabawki? Znajoma behawiorystka odradziła, gdyż dźwięk wydawany podczas naciskania zębami na zabawkę podobno przyzwyczaja psa do gryzienia bez wyczucia. Tak jak szczeniaki gryzą się podczas zabawy, gdy jeden piśnie, to oznacza, że drugi za mocno ugryzł. Jaka jest pani opinia?
Zabawki najlepiej dobrać indywidualnie do psa, który będzie się nimi bawił. Wybierając zabawkę bierzemy pod uwagę kilka czynników. Zabawka powinna być przede wszystkim bezpieczna, czyli powinna być właściwej wielkości żeby pies nie mógł jej połknąć oraz powinna być wykonana tak, żeby pies bawiąc się nią, nie zrobił sobie krzywdy (np. nie połknął odpadających elementów, nie zranił pyska ostrymi czy twardymi elementami itp.).
Zabawka powinna być też funkcjonalna, czyli pies powinien chętnie się nią bawić, czy to z opiekunem, jeśli przeznaczeniem zabawki jest wspólna zabawa, czy też samodzielnie, jeśli chcemy żeby psiak bawił się nią sam. To czy zabawka będzie odpowiednia dla psa zależy przede wszystkim od jego predyspozycji i preferencji. Są psy które preferują zabawki z futrem inne wolą miękkie piłki, jeszcze inne nieco twardsze gumowe ringa. Są psy, które chętnie bawią się piszczącymi zabawkami inne nie podejmą zabawy takim przedmiotem.
Dodatkowo ważne jest jakie emocje i pobudzenie powoduje u psa zabawa daną zabawką. Jeśli określona zabawka wyzwala nadmierną ekscytację i zbyt wysokie pobudzenie (co czasem zdarza się przy zabawie piszczącymi zabawkami) to powinniśmy uważnie kontrolować psa w trakcie zabawy, umiejętnie redukując jego pobudzenie, lub zrezygnować z niej zupełnie. Jeśli natomiast pies bawiąc się kontroluje swoje emocje i zachowanie, nie pobudza się nadmiernie, nie ma przeszkód, żeby się bawił.
Pies doskonale rozróżnia to czy bawi się sam obiektem, czy bawi się z innym psem czy z nami i dostosowuje swoje zachowanie do sytuacji. Jeśli pies chętnie i ładnie bawi się piszczącą zabawką nie widzę obiektywnych powodów dla których mielibyśmy mu tego zabronić. Mogą natomiast wystąpić powody czysto subiektywne.
Osobiście nie kupuję moim suczkom piszczących zabawek, ale jedynym powodem jest to, że sama nie jestem w stanie znieść dźwięków, które zabawki te wydają znajdując się w psich pyskach 🙂
Ewelina Włodarczyk
Psycholog, Instruktor Szkolenia Psów, behawiorysta
Centrum Kynologiczne Canid
www.canid.pl
Uniwersytet Mikołaj Kopernika w Toruniu
Zakład Etologii i Psychologii Porównawczej
Polecane przez redakcję
Reklama
Magister psychologii, zoopsycholog, behawiorysta. Specjalista Terapii Zachowania Zwierząt Towarzyszących. Instruktor Szkolenia Psów Canid. Założycielka Centrum Kynologicznego Canid.
Zobacz powiązane artykuły
25.01.2024
Psie zwyczaje przy… kupie! Które są normalne, a które mogą niepokoić?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kręcenie się w kółko przed zrobieniem kupy, długie szukanie odpowiedniego miejsca… Psie zwyczaje bywają dziwne! Czy którymś powinniśmy się martwić?
undefined
31.12.2023
5 rzeczy, które możesz zrobić jeszcze dziś, by pomóc psu w Sylwestra
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
To już dzisiaj! Pies i Sylwester – brzmi jak koszmar? Często tym właśnie jest… Jednak nawet jeśli dopiero teraz zastanawiasz się, jak pomóc psu przetrwać ten trudny wieczór – biegniemy z pomocą!
undefined
26.12.2023
Posłanie dla psa. Jakie i dlaczego będzie najlepsze? Wyjaśnia zoofizjoterapeutka
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Któż z nas nie lubi spać? Nasze psy lubią spać jeszcze bardziej i spędzają w objęciach Morfeusza od 12 do 14 godzin na dobę. Tak naprawdę nie jest to zresztą kwestia upodobań, osobowości czy – tym bardziej – lenistwa, a potrzeb organizmu.
undefined