13.11.2013
Głowa szczeniaka i martwy pies w lodówce
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Osiem psów trzymanych w brudnym, zanieczyszczonym odchodami mieszkaniu odebrano w sobotę 9 listopada na Bielanach w Warszawie 44-letniemu Adamowi C. W lipcu ten sam człowiek został zatrzymany za znęcanie się nad młodą suczką w typie siberian husky. Uderzał jej głową o ławkę w parku.
fot. Pogotowie dla Zwierząt
Pogotowie dla Zwierząt zostało poinformowane, że w jednym z mieszkań na Bielanach w złych warunkach trzymanych jest osiem psów. Nie były wyprowadzane z domu, żyły we własnych odchodach. Interweniujący przedstawiciele Pogotowia dla Zwierząt nie spodziewali się, że dokonają jeszcze bardziej makabrycznego odkrycia: w lodówce znaleźli martwego psa i głowę szczeniaka.Kilka miesięcy temu, w lipcu, Pogotowie dla Zwierząt miało już do czynienia z Adamem C. Policjanci z Bielan zostali wtedy wezwani na interwencję do parku, ponieważ jakiś mężczyzna, trzymając suczkę w typie siberian husky za nogi, uderzał jej głową o ławkę. – Była 5-6 rano, gdy to się działo – opowiada Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt powiadomionego o sytuacji przez policję. – Przechodząca obok kobieta odezwała się w obronie szczeniaka, na co mężczyzna popchnął ją i groził pozbawieniem życia. Po wejściu z policją do mieszkania okazało się, że panuje tam niewyobrażalny brud i znajdują się w nim odchody psów. Trzy przebywające tam buldożki w typie bostońskim (sprowadzone według Adama C. z Kanady w celu wyhodowania rasy bez wad) chowały się pod biurko na widok właściciela, a przyjaźnie odnosiły się do policjantów i przedstawiciela Pogotowia dla Zwierząt.
Zoopsycholog Julia Galia tak oceniła warunki, w których żyły psy: „W mieszkaniu znajdowało się wiele miejsc zalanych moczem, walające się resztki jedzenia, brud, muchy i inne owady; psy nie mają swoich posłań ani miejsc, gdzie mogłyby się odstresować; załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne w mieszkaniu. Stan mieszkania oddają zdjęcia wykonane przez obecne ze mną w czasie wizyty służby. Stan mieszkania oceniam jako nienadający się do utrzymywania w nim zwierząt”. Zarząd Dzielnicy Bielany wydał 23 sierpnia decyzję o czasowym odebraniu czterech psów, ale Samorządowe Kolegium Odwoławcze miesiąc później po odwołaniu się od niej Adama C. ją uchyliło. Dochodzeniowcy z Bielan przedstawili wtedy mężczyźnie zarzut za znęcanie się nad zwierzętami i groźby karalne (grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności), a sąd wyznaczył termin rozprawy na 13 listopada.
>>> Przeczytaj o yorkach uratowanych przez Pogotowie dla Zwierząt z karceru <<<
Pogotowie dla Zwierząt otrzymywało później informacje, że Adam C. szuka psów do adopcji. Udało się m.in. zatrzymać adopcję jamników. – Tydzień temu dotarła do nas informacja, że w mieszkaniu Adama C. znów są psy, że dobiegają stamtąd odgłosy uderzeń i piski – mówi Grzegorz Bielawski. Pod koniec ubiegłego tygodnia wezwani policjanci zawiadamili Pogotowie dla Zwierząt, a Adam C. zgodził się, by jego przedstawiciel wszedł do mieszkania. – Zastaliśmy tam trzy suczki rasy leonberger w wieku około czterech miesięcy, 4 samce rasy papillon (około ośmiu miesięcy) i jedną suczkę siberian husky. Okazało się, że zostały kupione w hodowlach przez zaprzyjaźnioną z Adamem C. kobietę. Podczas oglądania mieszkania znaleźliśmy w lodówce zwłoki suczki siberian husky. Kiedy w sobotę przeglądałem zdjęcia z interwencji, dokonałem kolejnego makabrycznego odkrycia: zobaczyłem w lodówce nadzianą na świnkę skarbonkę głowę kilkudniowego szczeniaka. Podczas ponownego przeszukania okazało się, że tak jest w rzeczywistości, a szczenię pochodziło ze skrzyżowania buldożków w typie bostońskim – opowiada Grzegorz Bielawski.
Wszystkie psy zostały odebrane i większość znajduje się już w nowych domach. Adam C. po przesłuchaniu został zwolniony, a dziś ma się odbyć rozprawa na podstawie zarzutów postawionych mu podczas lipcowej interwencji. Adam C. jest matematykiem, ma, jak twierdzi, na koncie liczne publikacje naukowe, ale kontakt z nim jest dość trudny, opowiadał m.in. przedstawicielowi Pogotowia dla Zwierząt, że psy grają z nim w karty, a jeden z nich powiedział mu, że nie chce iść do lekarza. MC
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
15.04.2024
Z pseudohodowli odebrano ponad 60 zaniedbanych psów! Schronisko prosi o pomoc
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zaniedbane psy, brodzące we własnych odchodach – to krótki opis dramatu, jaki rozegrał się w Gdańsku. Nielegalnie prowadzona hodowla została zlikwidowana. Teraz pracownicy schroniska apelują o pomoc.
undefined
04.04.2024
Dzień Bezdomnych Zwierząt 2024 – jak można go świętować? Sprawdź!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
4 kwietnia 2024 wypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wydarzenie to przypomina nam o rzeczach, o których zapominamy wśród codziennych obowiązków – gdzieś tam czekają psy, które nie mają domów. I to my możemy im pomóc!
undefined
04.04.2024
Pokaż psu lepszy świat. Zostań opiekunem tymczasowym i zamieszkaj we wrocławskim Domu dla Skrzywdzonych Zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
We Wrocławiu wystartowała niesamowita inicjatywa. Powstał Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Już tylko krok dzieli od pełnego ruszenia z akcją. Teraz trwa rekrutacja tymczasowych opiekunów.
undefined