21.04.2008

Maciej Kuroń

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W naszym domu mieszkają - w kolejności przygarniania - Zaraza, Szakal, Miniacz i Toffi. Kiedy pojawiła się Zaraza, która ma teraz 10 lat, królował u nas owczarek kaukaski Iwan i nie planowaliśmy drugiego psa. Wraz z nią rozwiązał się jednak worek z psiakami. Zaraza trafiła tu wraz z robotnikami budowlanymi.

Kundelek na dworze

fot. Shutterstock

W ich rodzinnym miasteczku oszczeniła się suka. Zabrali z sobą jednego szczeniaka, sądząc, że w Warszawie dobrze go sprzedadzą. Ponieważ im się to nie udało, zatrzymaliśmy go u siebie. Długo nie mieliśmy pomysłu, jak nazwać suczkę. Kiedy zniszczyła buty, imię samo się znalazło… Zaraza od razu zdobyła serca dzieci, więc Iwan był nieco zazdrosny. Z drugiej jednak strony miał dla niej dużo cierpliwości i pozwalał jej nawet kłaść się na sobie. Nie dopuszczał tylko do tego, by wyjadała z jego miski. Zwierzaki wiodły niezależne życie. Iwan oddawał się pilnowaniu – była to równocześnie jego praca i hobby. Szczególną troską otaczał dzieci. W czasie spacerów uważał, aby żadne z czwórki nie zboczyło z drogi. Zaraza wciąż była szczeniakiem, który potrzebuje uwagi i pieszczot. Życie toczyło się spokojnie aż do dnia, gdy Iwan został w niewyjaśnionych okolicznościach otruty.
1 czerwca 2000 r. w okolicy domu zauważyliśmy zabiedzoną i wycieńczoną suczkę. Dzieci najpierw postawiły jej przy bramie miskę z jedzeniem, a potem powiedziały, że chcą dostać tego psa na Dzień Dziecka. Z racji umaszczenia kundelek otrzymał imię Szakal. Minęły kolejne dwa lata, gdy jakiś rowerzysta wprost pod naszą furtkę podrzucił szczeniaka. Początkowo chcieliśmy mu znaleźć inny dom, ale najmłodszy syn Kacper mocno go przytulił, więc… zatrzymaliśmy psiaka. Ze względu na niewielkie rozmiary suczka dostała na imię Mini, a wołamy na nią Miniacz. Przerwa w przygarnianiu trwała jakieś cztery lata, aż synowie wybrali się do lasu na grzyby i znaleźli małego kudłatego szczeniaka. I znów najpierw myśleliśmy o oddaniu go w dobre ręce, ale już po trzech dniach zrezygnowaliśmy z tego zamiaru, tym bardziej że Toffi – bo tak go nazwaliśmy – wspaniale się dogadał z resztą czworonożnego i dwunożnego towarzystwa.
W okolicy, w której mieszkam, właściwie stale można by przygarniać zwierzaki. Znajomy lekarz weterynarii wyróżnia dwie „rasy”: truskawską (we wsi Truskaw jest pętla podmiejskiego autobusu) i sierakowską (w Sierakowie znajduje się duży samochodowy parking na skraju Puszczy Kampinoskiej). Jak wygląda wspólne życie naszych czworonogów? Zaraza jest opiekunką stada, a w stosunku do Toffiego zachowuje się wręcz jak matka. Poza tym odmłodniała i chętnie się bawi. Od reszty najbardziej dystansuje się Szakal – zapewne z powodu tego, co przeszła, nim do nas trafiła. Największą indywidualistką jest Miniacz. Ma silny charakter i jest inteligentna. Potrafi złapać mysz, a gdy zabraknie wody w misce, tłucze nią w podłogę. Gdy mam więcej czasu, zwierzaki korzystają z mojej profesji – przygotowuję im wtedy głównie podroby: smakowite dudy, serca lub nerki. Życie psów toczy się głównie na terenie posesji, ale oczywiście chodzimy też razem na spacery. Na kanapach i fotelach w salonie chętnie rozkładają się zwłaszcza wtedy, gdy w kominku płonie ogień. Naszej czwórce nie wolno tylko ściągać jedzenia ze stołu i spać w łóżku moim i mojej żony – ten zakaz nie dotyczy jednak łóżek dzieci. Co do ogródka – właściwie nie udaje się go utrzymać w dobrym stanie, a skarpa ziemna wokół tarasu jest wciąż przekopywana. Bardziej kochamy jednak psy niż wypielęgnowane trawniki.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

10.04.2024

Czy Twój pies jest szczęśliwy? Tych 6 sygnałów o tym świadczy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Każdy opiekun marzy o tym, aby jego pies był szczęśliwy. Jak jednak rozpoznać, że faktycznie tak jest? Oto sześć oznak, które wskazują na szczęście u pupila!

pies jest szczęśliwy

undefined

06.04.2024

Czy Twój pies Ci ufa? 5 dowodów, że robi to bezgranicznie!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zdobycia zaufania psa z jednej strony jest łatwe, a z drugiej bywa niesamowicie trudne. Jeśli twój pies ci ufa, to do ciebie zwróci się w każdej sprawie, która będzie go martwić lub której będzie się bać. Brak zaufania może skutkować nie tylko niepożądanymi zachowaniami, ale i nasileniem lęków. Jak sprawić, żeby pies ci ufał i jak sprawdzić, czy to robi?

czy twój pies ci ufa

undefined

05.04.2024

Dlaczego pies ciągnie na smyczy? Spójrzmy na to oczami człowieka i psa!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Dla opiekuna ciągnięcie na smyczy jest nieprzyjemne, a niejednokrotnie psuje nawet całą przyjemność płynącą ze spaceru. Dla psa jednak nie jest również niczym miłym. Sprawdźmy, dlaczego psy ciągną na smyczach i co z tym zrobić!

pies ciągnie na smyczy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się