23.01.2009
Najwyższy punkt
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Jak zmierzyć psa w kłębie?
fot. Shutterstock
Jak zmierzyć psa w kłębie?
Kłąb to część ciała utworzona przez górne krawędzie łopatek, wyrostki kolczyste kręgów piersiowych i pokrywające je mięśnie. Zazwyczaj, choć nie zawsze, stanowi najwyższy punkt grzbietu. W tym właśnie miejscu mierzy się wysokość zwierząt czworonożnych, w tym psów.
Najłatwiej zmierzyć psa specjalną miarką (dostępne np. w oddziałach związku kynologicznego). Można jednak poradzić sobie bez niej.
Najlepiej zrobić to przy futrynie drzwi. Zwierzę powinno stać prosto na równym podłożu, tak by jego kłąb znajdował się przy futrynie. Można dać mu komendę „stój – zostań” – jeśli ją zna. Gdy się wierci, poprośmy drugą osobę o przytrzymanie go. Pomocnik może zająć czymś psa, np. podając mu z ręki smakołyki. Bierzemy większą ekierkę (lub inny przedmiot z kątem prostym, np. książkę) i opieramy ją jedną krawędzią o kłąb psa, a drugą o futrynę. Zaznaczamy ołówkiem punkt oparcia ekierki i mierzymy jego odległość od podłogi.
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
25.01.2024
Psie zwyczaje przy… kupie! Które są normalne, a które mogą niepokoić?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kręcenie się w kółko przed zrobieniem kupy, długie szukanie odpowiedniego miejsca… Psie zwyczaje bywają dziwne! Czy którymś powinniśmy się martwić?
undefined
31.12.2023
5 rzeczy, które możesz zrobić jeszcze dziś, by pomóc psu w Sylwestra
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
To już dzisiaj! Pies i Sylwester – brzmi jak koszmar? Często tym właśnie jest… Jednak nawet jeśli dopiero teraz zastanawiasz się, jak pomóc psu przetrwać ten trudny wieczór – biegniemy z pomocą!
undefined
26.12.2023
Posłanie dla psa. Jakie i dlaczego będzie najlepsze? Wyjaśnia zoofizjoterapeutka
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Któż z nas nie lubi spać? Nasze psy lubią spać jeszcze bardziej i spędzają w objęciach Morfeusza od 12 do 14 godzin na dobę. Tak naprawdę nie jest to zresztą kwestia upodobań, osobowości czy – tym bardziej – lenistwa, a potrzeb organizmu.
undefined