28.07.2009
Pogotowie charytatywne
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Ponad 60 zwierząt - głównie psów, ofiar wypadków drogowych - uratowało w tym roku pogotowie działające przy łódzkim schronisku dla zwierząt.
fot. istockphoto.com
Pogotowie funkcjonuje dzięki darowiznom, w budżecie schroniska nie ma bowiem na nie środków. Dzięki pieniądzom od prywatnych ofiarodawców wyjeżdżający na wezwania ambulans jest jednak dobrze wyposażony, oprócz kierowcy zawsze jedzie nim lekarz weterynarii lub sanitariusz. Poszkodowane zwierzęta (w zależności od odniesionych obrażeń) przewożone są do prywatnych lecznic albo od razu do schroniska przy ul. Marmurowej w Łodzi. Pracownicy schroniska pomagają często po godzinach pracy. – Nie mam jeszcze etatów, nie mam pieniędzy, żeby płacić ludziom za nadgodziny. W związku z tym to, co robimy, robimy bez wynagrodzenia – mówi dyrektor schroniska Bogumiła Skowrońska. Koszty leczenia zwierząt po wypadkach są wysokie. Często konieczne są bowiem skomplikowane operacje – za niektóre trzeba płacić nawet ponad 1000 zł. W tym roku tylko jednej z lecznic schronisko zapłaciło 15 tys. zł (pap, KaP)
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
21.03.2024
Martwy pies na środku drogi. Z worka wystawała tylko głowa
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W poniedziałek jeden z mieszkańców wsi Bandrów Narodowy w gminie Ustrzyki Dolne natrafił na martwego psa. Czworonóg znajdował się na środku drogi – jego ciało było zawinięte w worek.
undefined
15.03.2024
Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.
undefined
13.03.2024
Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.
undefined