18.01.2010
Polskie psy na gruzach Port-au-Prince
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
170 psów z całego świata pracuje w Haiti szukając osób, które mogły przeżyć trzęsienie ziemi. Wśród nich są czworonogi z Polski.
fot. st. kpt. Mariusz Mojek
Kali, Macho, Gary, Buddy, Bilas, Hato, Argo, Gordon, Maron i Bruce wraz ze swoimi przewodnikami (i grupą polskich ratowników) poleciały do Haiti w piątek. Dla większości z nich to kolejna misja w kraju dotkniętym trzęsieniem ziemi. Byli już w Pakistanie, Turcji i Albanii. Gdy tylko dowiedzieli się o tragedii w Ameryce Środkowej, czekali na wezwanie. Trzy dni później wsiadali do rządowego samolotu. Gdy wylatywali z Polski, słupki rtęci na termometrach pokazywały minus 10 stopni. Po 15 godzinach lotu na miejscu powitał ich 30-stopniowy upał. Z powodu braku miejsca na małym haitańskim lotnisku, skierowano ich na sąsiednią Dominikanę, skąd konwojowanymi autobusami dojechali do Port-au-Prince. Podróż zajęła im więc w sumie ponad dwie doby. Mimo zmęczenia psy niemal od razu wyruszyły na gruzowisko w poszukiwaniu zasypanych ludzi.
Port-au-Prince ogarnięte jest chaosem. Brakuje wody, jedzenia. Zwłoki ofiar palone są na ulicach, istnieje ryzyko wybuchu epidemii. Dochodzi do grabieży. Już po kilku godzinach przeszukiwania ruin w pobliżu sektora wyznaczonego dla Polaków padły strzały. Naszej ekipie wyznaczono inne, bardziej bezpieczne miejsce (przez cały czas ratowników ochraniają żołnierze ONZ). To nie jedyne trudności. Pracy nie ułatwia niemal 30-stopniowy upał, który powoduje, że ratownicy i zwierzęta muszą często robić przerwy. Zwierzęta ranią sobie łapy, ale po opatrzeniu przeszukują dalej. Działają w systemie zmianowym. Gdy jedna ekipa odpoczywa, inne pracują. – Oni muszą walczyć z czasem, ale są zdeterminowani – komentuje Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej. Każdy ratownik tylko czeka na to, by pies w ruinach zaczął szczekać i zachowywać się niespokojnie… To znak, że czuje żywego człowieka. Oby dały takich sygnałów jak najwięcej.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
15.03.2024
Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.
undefined
13.03.2024
Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.
undefined
08.03.2024
„Serca nam pękają”. Nyx z głębokimi ranami porzucona w rowie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Poszukiwani są świadkowie zdarzenia, do którego doszło na osiedlu Zakręzie w północno-wschodniej części Wyszkowa.
undefined