Odpowiedź nie jest optymistyczna – pchły są wektorami groźnych chorób również dla człowieka! Biorąc pod uwagę fakt, że psy mogą być żywicielem nie tylko pchły psiej, ale także m.in. pchły kociej, musimy wziąć pod uwagę choroby przenoszone przez wszystkie te owady.
Pierwszym, najbardziej widocznym, a zarazem najlepiej znanym skutkiem inwazji pcheł u ludzi jest uciążliwe swędzenie i pojawianie się zmian skórnych, jednak w obliczu innych przypadłości to drobnostka. A są nimi: choroba kociego pazura (m.in. Bartonella henselae), tasiemczyca (Dipylidium canium – przypadkowe zjedzenie pchły), dżuma (Yersinia pestis), tyfus (Rickettsia typhi), mykoplazmoza hemotropowa (u osób z niedoborami immunologicznymi), a nawet pewne badania naukowe wskazują na udział pcheł w przenoszeniu boreliozy oraz tularemii.
Niektóre z nich to choroby występujące endemicznie, niektóre są praktycznie całkowicie zażegnane, a niektóre mogą pojawić się u każdego z nas. Dlatego warto pamiętać, że ochrona przeciwpchelna jest bardzo ważna nie tylko ze względu na dobro naszych pupili, ale także na utrzymanie stabilnej sytuacji epizootycznej i zdrowia nas samych.
lek. wet. Klaudia Majcher
Specjalistyczna Przychodnia Weterynaryjna SpecVet
PLCACPRA00001q