17.06.2015

Uprowadzony z posesji pies wrócił do domu

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jakże często nasze psy przebywają same na ogrodzonym terenie przylegającym do domu. Wierzymy, że są bezpieczne. O tym, że ta wiara może być nieuzasadniona, przekonała się mieszkająca w Rzeszowie rodzina, której pies o imieniu Leo Messi został uprowadzony z przydomowego ogrodu.

Biszkoptowy labrador Leo Messi otrzymał imię na cześć słynnego piłkarza. Tak nazwał go jego młody właściciel, szczęśliwy, że nareszcie ma wymarzonego psa. Zwierzak stał się dla chłopca prezentem od losu, po prostu przybłąkał się, a ponieważ nikt go nie szukał, jego tymczasowi opiekunowie postanowili go zatrzymać. Pies mocno przywiązał się do rodziny i pędził życie kochanego domowego pupila. Wszyscy doceniali jego miły charakter: był wesoły, pogodny i po prostu kochał świat.

Kiedy pewnego czerwcowego wieczora właścicielka zaczęła go nawoływać, z początku nie rozumiała, co się stało. Leo zazwyczaj brykał wieczorami po terenie posesji i zjawiał się natychmiast na wezwanie. Tym razem nie przyszedł i rodzina szybko pojęła, że stało się coś złego. Rano sąsiad znalazł za płotem obrożę Leo, z czego wywnioskował, że pies uciekł. Jednak dla opiekunów było zagadkowe, jak to się stało, że obroża znalazła się na ulicy. Ktoś musiał ją psu zdjąć!

Błyskawiczna akcja przeglądania zapisu z monitoringu ujawniła sceny jak z kryminalnego filmu i wywołała szok. Na ekranie widać, jak dwóch mężczyzn zbliża się do ogrodzenia, wabią psa, próbują go karmić przez siatkę, wreszcie łapią go i przyciągają do płotu, a potem usiłują przeciągnąć pod spodem. Kiedy to się nie udaje, ciągną do miejsca, w którym obluzowana siatka stawia mniejszy opór. Siłą wywlekają broniącego się rozpaczliwie psa na zewnątrz i ciągną poza zasięg kamery.

Trudno opisać rozpacz rodziny, a zwłaszcza tęskniącego za psem chłopca. Na szczęście właściciele Leo od razu po jego zaginięciu zaczęli rozwieszać ogłoszenia i skontaktowali się z lokalnym schroniskiem. To właśnie do przytuliska ktoś przywiózł tego dnia brudnego, przestraszonego czworonoga, odpowiadającego rysopisowi Leo. Labrador biegał po ulicach, jakby czegoś lub kogoś szukał. To był Leo, który szybko znalazł się w objęciach uszczęśliwionych właścicieli. Prawdopodobnie pies wyrwał się napastnikom i udało mu się uciec, jednak nie potrafił wrócić do swojego domu i dlatego błąkał się po okolicy.

Warto wiedzieć, że ta historia nie jest odosobniona. Psy są kradzione nawet z pozornie dobrze zabezpieczonych przydomowych ogrodów, spod sklepów czy z parków. Zdarzają się nawet napady, podczas których napastnicy po prostu wyrywają zwierzę z ramion opiekuna – to ostatnie niepokojące zjawisko dotyczy zwłaszcza dzieci i osób starszych, które łatwo zastraszyć i które nie mają siły, by bronić pupila. PŁ

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

13.06.2025

Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.

null

undefined

31.05.2025

Siła relacji człowieka i zwierzęcia: W chwilach stresu wolimy przytulić psa niż rozmawiać z partnerem

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Globalne badanie przeprowadzone przez firmę Mars i platformę Calm potwierdza to, co wielu opiekunów zwierząt domowych czuje intuicyjnie – nasze relacje z pupilem mają realny wpływ na dobrostan psychiczny.

null

undefined

14.05.2025

Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się