22.02.2005
Zwierzęta i obiektyw – śnieżne zdjęcia
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Stara zasada fotograficzna głosi: zimą się nie fotografuje, tylko przegląda zdjęcia zrobione latem. Czasem jednak ciężko się oprzeć urokom ośnieżonego krajobrazu
fot. Shutterstock
Zasadnicza trudność w wykonywaniu zdjęć na śniegu polega na tym, że mamy do czynienia z bardzo dużymi kontrastami. Biel śniegu (zwłaszcza w słońcu) mocno kontrastuje z fotografowanymi postaciami, zwłaszcza w przypadku zwierząt o ciemnej sierści. Gdy dobrze naświetlimy postać, śnieg na zdjęciu będzie białą plamą. Jeśli uda nam się pokazać go bardziej szczegółowo, zamiast postaci otrzymamy czarną sylwetkę. Jak znaleźć kompromis?
Pomiar światła
Trzeba odpowiednio dobrać parametry ekspozycji, dokonując dokładnych pomiarów światła. Najbardziej uniwersalna metoda to pomiar na tzw. szarej karcie (specjalnie pomalowane arkusze znajdziemy w sklepach fotograficznych). Zamiast szarego papieru można spróbować użyć… ludzkiej ręki. Mierzymy wówczas światło na wewnętrznej stronie dłoni skierowanej do ziemi. Druga możliwość to pomiar światła na obiekcie, który chcemy poprawnie doświetlić (niestety, może się to odbić negatywnie na innych częściach kadru). Dobrym sposobem jest także mierzenie światła na śniegu (koniecznie czystym), a następnie wprowadzenie korekty ekspozycji o jedną lub dwie jednostki.
Biel… niebieska
Ze śniegiem jest też inny kłopot – na zdjęciach często przybiera kolor niebieski. Jak z tym walczyć? Fotografując w odpowiednim świetle, np. w promieniach zachodzącego słońca, albo używając odpowiednich filtrów typu skylight lub polaryzacyjnych, które pomogą usunąć nadmiar niebieskiej poświaty ze zdjęć. Posiadacze aparatów cyfrowych mogą użyć opcji balansu bieli, która pozwala na dostosowanie aparatu do panujących warunków, poprzez wskazanie, które z elementów kadru są białe.
Duża jasność śniegu pozwala na wykonywanie zdjęć z krótszymi czasami ekspozycji. Stąd zimą czasami łatwiej zrobić zdjęcia zwierząt w ruchu.
Pokrowiec i rękawiczki
Zimą sprzęt fotograficzny należy przenosić w specjalnej torbie lub pokrowcu, by ochronić go przed wilgocią. Trzymanie aparatu w torbie, kieszeni albo pod kurtką przedłuży też żywot baterii, które na mrozie bardzo szybko się rozładowują. Natomiast filtr UV ochroni soczewki obiektywu. W zrobieniu dobrych zdjęć pomoże też… właściwy ubiór. Aby uniknąć odmrożeń, warto na zimowe sesje zabierać dwie pary rękawiczek. Aparat obsługujemy wówczas w cieńszych, pięciopalczastych, a na czas wędrówki nakładamy grubsze.
Po powrocie nie od razu powinniśmy włączać aparat, ponieważ z powodu różnic temperatur będzie on zaparowany, lepiej poczekać aż wyschnie. Jeśli chcemy uniknąć zaparowania, możemy jeszcze przed powrotem do domu schować aparat do plastykowego worka. Wówczas w ciepłym pomieszczeniu woda skraplać się będzie na powierzchni opakowania, a aparat po kilkunastu minutach można bez obaw wyjąć i używać.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
10.07.2025
Zapisz się na RAW PALEO WARSAW DOG RUN i pomóż bezdomnym zwierzętom
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
RAW PALEO WARSAW DOG RUN to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy kochają psy, ruch na świeżym powietrzu i chcą zrobić coś dobrego. Tegoroczna edycja łączy bieganie z psem w formie canicrossu i dogtrekkingu z akcją charytatywną #BiegamDobrze dla Zwierzaków, wspierającą bezdomne psy i koty w całej Polsce.
undefined
09.07.2025
RAW PALEO WARSAW DOG RUN: pies i opiekun na wspólnej trasie
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Już tej jesieni w Warszawie odbędzie się pierwsza edycja RAW PALEO WARSAW DOG RUN – wyjątkowego wydarzenia, które łączy miłość do czworonogów z pasją do biegania. Będzie sportowo, emocjonalnie, a przede wszystkim wspólnie – bo w canicrossie i dogtrekkingu nie chodzi tylko o wynik, ale o więź, zaufanie i wspólne pokonywanie kilometrów. To coś więcej niż sport – to styl życia, który zyskuje coraz więcej fanów.
undefined
04.07.2025
Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.
undefined