Wyrzucił psa z bagażnika. Tłumaczył się, że pies nie był jego

author-avatar.svg

Magdalena Ciszewska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Zatrzymał się przy drodze w Niezdowie (gmina Łaziska, województwo lubelskie), wyrzucił psa z bagażnika i odjechał. 48-letniemu mężczyźnie grożą dwa lata więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem, a także wysoka grzywna.

Policja

fot. Shutterstock

Kilka dni temu o godzinie 9 do Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że właśnie była świadkiem, jak w miejscowości Niezdów (gmina Łaziska) nieznajomy mężczyzna wyrzucił psa z bagażnika swego samochodu i odjechał w kierunku Opola Lubelskiego.

Kobieta zdążyła zanotować numer rejestracyjny samochodu. Oprócz tego powiedziała policjantom, że był to czerwony pojazd marki Renault. Policjanci nie zbagatelizowali informacji o tym, że ktoś wyrzucił psa z bagażnika. Wkrótce 48-letni mężczyzna został odnaleziony i trafił na komendę policji w Opolu Lubelskim.

Wyrzucił psa z bagażnika

Mężczyzna przyznał się do wyrzucenia psa z samochodu, nie widząc w tym nic złego. Tłumaczył mundurowym, że był to bezpański pies, który miesiąc temu przyplątał się na jego posesję – tak zeznania mężczyzny opisują policjanci na www.lubelska.policja.gov.pl.

Wyrzucił psa z bagażnika

Nawet jeśli sytuacja naprawdę wyglądała tak, jak przedstawił ją mężczyzna, czyli rzeczywiście zwierzak przyplątał się na jego posesję, to mężczyzna nie miał prawa porzucać go w sposób, w jaki tego dokonał. W związku z tym, że wyrzucił psa z bagażnika i pozostawił przy drodze, usłyszał zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt zarzut znęcania się nad zwierzętami. Za to przestępstwo grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Pies w wakacje to nie problem!

Zbliża się lato, a co za tym idzie czas wakacyjnych wyjazdów i związanych z nimi porzuceń czworonożnych podopiecznych. Takich sytuacji, jak opisana wyżej, będzie zapewne więcej. Bądźmy więc szczególnie wyczuleni na błąkające się bezpańskie zwierzaki i informujmy o tym policję, straż miejską lub organizacje prozwierzęce.

A jeśli sami mamy problem z tym, co zrobić z podopiecznym podczas własnego urlopu, pamiętajmy, że jest wiele rozwiązań: zabranie zwierzaka z sobą, zostawienie pod opieką rodziny, przyjaciół czy profesjonalnego petsittera, a także umieszczenie w hotelu dla psów. Więcej informacji znajdziesz tutaj – KLIK!

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Magdalena Ciszewska

Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.

Zobacz powiązane artykuły

Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.

bohaterowie

undefined

„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego. 

Beza na opuszczonej posesji

undefined

Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.

taro i jiro

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się