27.12.2021
„Psom lepiej w domu”. Zenit Sankt Petersburg promuje adopcje psów
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ta akcja społeczna poruszyła serca nie tylko kibiców rozgrywek piłkarskich. Zanim jeszcze mecz się rozpoczął, zawodnicy Zenit Sankt Petersburg wyszli na boisko w towarzystwie psów.
fot. Shutterstock
„Nie lubiłam piłki nożnej, ale teraz ta drużyna jest moją ulubioną“ – skomentowała jedna z internautek. Takich emocji podczas rozgrywek piłkarskich jeszcze nie było. I wcale nie chodzi o zwroty akcji czy bramki, a specjalnych gości, którzy towarzyszyli piłkarzom Zenitu Sankt Petersburg. Mowa o podopiecznych schronisk, którzy w ramach akcji społecznej „Psom lepiej w domu” pojawiły się u boku graczy z rosyjskiego klubu piłkarskiego.
Adoptuj odpowiedzialnie
W piątek, 3 grudnia, odbyło się spotkanie 17. kolejki rosyjskiej Premier League. Kibice mogli oglądać zmagania Zenit Sankt Petersburg z FK Rostów. Spotkanie zakończyło się remisem – 2:2. Gra piłkarzy zeszła jednak na drugi plan. Wszak bohaterami były różnej wielkości i maści psiaki z lokalnych schronisk. Psiaki nie znalazły się na boisku przypadkiem. W ten sposób piłkarze chcieli zwrócić uwagę na problem bezdomnych psów, a przede wszystkim promować postawę społeczną „nie kupuj, adoptuj”. Akcja społeczna „Psom lepiej w domu”, która powstała we współpracy z Rosyjską Federacją Kynologiczną, ma jeszcze jeden ważny cel. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie klubu piłkarskiego:
Celem projektu jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na odpowiedzialność i opiekę wymaganą podczas posiadania zwierzaka oraz pomoc w zbieraniu funduszy na lokalne schroniska dla psów.
Sylwetki psów, które są gotowe do adopcji, były też wyświetlane na telebimie.
Akcja zyskała rozgłos w mediach społecznościowych. Na samym Twitterze filmik z piątkowego spotkania piłkarskiego został wyświetlony 3,6 miliona razy. Komentarze internautów są jednoznaczne – chcą więcej tego typu akcji. Zdjęcie graczy z klubu Zenit wraz z psami udostępniła w relacji na swoim instagramowym profilu Anna Lewandowska.
źródła: transfery.info, sport.onet.pl
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
09.04.2024
Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.
undefined
09.04.2024
„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego.
undefined
31.03.2024
Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.
undefined