28.12.2021
Szczekał i lizał po twarzy. Pies uratował rodzinę, gdy wybuchł pożar domu z programu „Nasz nowy dom”
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pies wyczuł niebezpieczeństwo i szczekaniem zaalarmował o pożarze. Niszczycielski żywioł niemal doszczętnie strawił dom i pozbawił dachu nad głową panią Bogusię oraz jej córkę.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock
Jeszcze w zeszłym roku nie mogła uwierzyć, że wraz z córką i mamą zamieszka w wyremontowanym domu. Szczęście bohaterki programu telewizyjnego „Nasz nowy dom” niestety nie trwało długo. Najpierw w marcu tego roku zmarła mama pani Bogusi, zaś w listopadzie pożar niemal doszczętnie strawił i budynek mieszkalny, i nadzieję na lepszą przyszłość. Pani Bogusława i jej córka zawdzięczają życie czujnemu psu.
Pożar pozbawił dachu nad głową
W jednym z odcinków programu „Nasz nowy dom” emitowanym w 2020 roku wystąpiła pani Bogusława, jej córka i mama. Wyremontowany budynek mieszkalny miał być początkiem nowego, lepszego życia. Niestety w nocy 11 listopada doszło tragedii – w domu wybuchł pożar. Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że budynek nadaje się jedynie do rozbiórki. Przyczynę wybuchu pożaru będą ustalać biegli z zakresu pożarnictwa. Życie pani Bogusi i jej córki uratował pies, który szczeniakiem ostrzegł je przed niebezpieczeństwem.
Pies zapobiegł tragedii
Z reportażu w Polsat News mogliśmy dowiedzieć się, że tragedii zapobiegł pies, który w środku nocy obudził panią Bogusię. Z płonącego domu udało się zabrać jedynie ubrania i kluczyki do samochodu.
Pani Bogusia obudziła się w środku nocy i z tego, co mi opowiedziała, uratował ją pies. W środku nocy przyszedł, zaczął szczekać i lizać córkę po twarzy. Dzięki temu ona się obudziła, rozejrzała się wokół siebie i zobaczyła płomienie. Tak, jak stały, zerwały się, zdążyły zabrać kluczyki od auta, ubrania i wybiegły z tego domu. Pani Bogusia mi powiedziała, że pół godziny później już nic nie było. (…) Nie dało się niczego uratować z tego budynku, ponieważ był to stary drewniany dom — mówiła autorka reportażu Magdalena Gębicka w Polsat News.
Została zorganizowana zbiórka, z której zebrane środki mają pomóc stanąć pani Bogusi i jej córce na nogi. Można ją wesprzeć pod tym linkiem: pomagam.pl/pomocdlabogusi.
Psi bohaterowie
Świat usłyszał już wiele historii o psach, które uratowały opiekunów z pożaru. W 2020 roku w miejscowości Freudenberg owczarek niemiecki szczekaniem obudził mężczyznę, który zapomniał wyłączyć kuchenkę. Choć pies uratował życie opiekunowi, sam przypłacił to życiem i spłonął w pożarze. Z kolei w 2019 roku pięcioosobową rodzinę z Savannah ocalił pies o imieniu Sammy.
źródła: www.polsatnews.pl, www.radiozet.pl, www.wprost.pl, kobieta.onet.pl
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined