Szukasz dziewczyny/chłopaka? Wybieraj wśród właścicieli psów! Sprawdzone info!

Ludzie łączą się w pary. To dość powszechne zjawisko. Jak łączyć się dobrze? Odpowiedzi szukacie w horoskopach, testach psychologicznych, książkach albo idziecie na żywioł, czyli zakochujecie się bez pamięci, z wyłączonymi pewnymi obszarami mózgu, za to z włączonymi i ustawionymi na full innymi obszarami ciała. Można jednak połączyć jedno z drugim, z minimalnym ryzykiem wtopy. Jak to zrobić? Szukaj swojej drugiej połówki wśród opiekunów psów – zwłaszcza psów trudnych, po przejściach, trudnych ras. Dlaczego?

Opiekun psa wie, że czas zawsze trzeba znaleźć

Psiarz to osoba, która wie, że „za chwilkę”, „nie teraz kochanie”, „sorry, musiałem zostać dłużej” może skończyć się źle. Psiarz doskonale wie, ile godzin nie ma go w domu, kiedy musi wrócić i że wrócić należy.

Opiekun psa nie potrzebuje słów

Opiekunowi psa nie trzeba mówić dużo o tym, co się czuje i dlaczego. Nauczony jest patrzeć i zauważać najmniejsze sygnały – podniesiony włos, zmrużone oczy, sposób chodzenia – on wie, czym to pachnie. Nie musisz wygłaszać przemówień, zwierzać się. Wie, co myślisz, zanim ruszysz do ataku lub zanim zaatakują ciebie.

Dla opiekuna psa walające się wszędzie włosy to żaden problem

Problemem stają się, gdy wypadają w nieodpowiednich porach roku i ilościach. Wtedy opiekun psa może zaprowadzić cię do lekarza albo zacznie myć ci głowę w szamponach, które polecają zaufani blogerzy. I zacznie natychmiast podawać suplementy lub zmieni ci karmę – przepraszam – dietę.

Opiekun psa wie, że twoja agresja czy złość z czegoś wynika

Będzie badał, testował, sprawdzał, zaprowadzał cię tam i tu, żeby wiedzieć, co powoduje twoją agresję. Następnie na grupach facebookowych skonsultuje się z 14 tysiącami innych, którzy mieli podobny przypadek, żeby omówić strategię pokonania tej agresji. Będzie lepiej od ciebie wiedział, czy to agresja pasywna czy aktywna, a następnie wynotuje sobie treningi, dzięki którym w ciągu najbliższych 10 lat pokonacie wspólnie ten problem.

Opiekun psa wie, że są miejsca, gdzie lubisz, żeby cię dotykać, a gdzie nie

Nie będę tematu zgłębiała. Ot, taka umiejętność!