Czarna seria w Los Angeles: nieznany sprawca oblewa psy chemikaliami

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pod opiekę amerykańskiej organizacji Southern California Golden Retriever Rescue trafił golden z rozległymi poparzeniami trzeciego stopnia. Straszliwe szkody w organizmie psa wyrządził kwas, prawdopodobnie pozyskany z baterii. Okazało się, że zwierzę jest jedną z kilku ofiar grasującego od dwóch miesięcy na terenie hrabstwa Los Angeles degenerata.

fot. Facebook

W ciągu dwóch miesięcy policja w Los Angeles i okolicach odnotowała osiem przypadków oblania chemikaliami – prawdopodobnie kwasem z baterii – psów, głównie pitbuli, ale wśród ofiar znalazł się też młodziutki cavalier king charles spaniel oraz golden retriever. Tego ostatniego oddano pod opiekę organizacji specjalizującej się w pomocy dla goldenów. Wolontariusze Southern California Golden Retriever Rescue zebrali fundusze na leczenie psa i zaangażowali się w poszukiwanie sprawcy tak okropnych cierpień zwierząt. Spośród ośmiu ofiar dwie nie przeżyły tortur, jakim je poddano. Pozostałe psy dochodzą do zdrowia, zaś golden retriever, któremu ratownicy nadali imię Fergus, został symbolicznym przedstawicielem całej grupy.

Władze hrabstwa Los Angeles bardzo przejęły się tym, że na ich terenie grasuje psychopata sadysta. Przedstawiciel samorządu Michael D. Antonovich nazwał to, co się dzieje, „bezprzykładnym aktem okrucieństwa”. Policja szuka sprawcy i sprawdza informacje o psach z obrażeniami podobnymi do tych, jakich doznały ofiary przestępcy. Ufundowano nagrodę – niemal 30 tysięcy dolarów – za informacje o tej sprawie.

A Fergus? Choć z początku był w bardzo ciężkim stanie, teraz czuje się lepiej i kuruje się pod bacznym okiem lekarzy i tymczasowych opiekunów. Weterynarz, który się nim zajmuje, nie kryje zachwytu charakterem swojego pacjenta. „To niebywałe, że ten przemiły pies mimo tego, co przeszedł, nadal ufa ludziom, macha do nas ogonem i pozwala zrobić ze sobą wszystko, co jest konieczne podczas leczenia”- powiedział doktor Alan Schulman. Los Fergusa na pewno się odmieni. Jego opiekunowie otrzymali do tej pory kilka tysięcy zgłoszeń od osób, które chcą go przygarnąć. Największy kłopot, jaki  mają teraz pracownicy fundacji, to wybór szczęśliwca, który będzie odtąd dzielił życie z tym niezwykłym psem. PŁ

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Wakacje a porzucane psy – co roku przeżywamy ten sam dramat

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Są tacy, którzy z początkiem lata kupują walizkę. I tacy, którzy zostają przywiązani do drzewa. Dla tysięcy psów wakacje to nie odpoczynek – to moment, w którym ich życie się kończy. I to nie jest metafora.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

"Adopcja zaczyna się od zdrowia". Dlaczego tak wiele psów nie ma szans na nowy dom?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Adopcja to nie tylko gest serca. To także koszty leczenia. Jeśli opiekun pozna je wcześniej, rzadziej zrezygnuje. Dlatego w schronisku adopcja zaczyna się od troski o zdrowie – a firma Vet Agro stara się w tym pomóc.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się