Nie było wiadomo, czy jest żywy, czy martwy

Pies znaleziony na indyjskiej ulicy wyglądał jak oskalpowany, ale jego pragnienie życia było większe niż wszystko, przez co przeszedł. W jego oczach czaiło się pragnienie życia.
Na tej stronie zbieramy Twoje ciasteczka, czyli korzystamy z plików cookies. Dowiedz się więcej.
Pies znaleziony na indyjskiej ulicy wyglądał jak oskalpowany, ale jego pragnienie życia było większe niż wszystko, przez co przeszedł. W jego oczach czaiło się pragnienie życia.
Nie miał połowy sierści, a ta, która mu pozostała, była skołtuniona i nadawała się tylko do obcięcia. Czuć go było z odległości kilkunastu metrów. Umarłby w ciągu kilku dni, gdyby ktoś nie zadzwonił do organizacji ratującej takie zwierzaki. Wolontariusze zaczęli od obcięcia posklejanej, brudnej sierści i zdezynfekowania ran.
Nie trzeba było długo czekać, by pies nazwany Toffee stanął na czterech łapach. Już następnego dnia zaczął machać ogonem, a wolontariusze mogli go umyć. Trzy tygodnie później biegał już radośnie po podwórku azylu. Pod filmem opowiadającym o Toffee Ellisa Moloy napisała: „Pierwszy obraz pokazujący, jak pies macha ogonem, choć jest w tak strasznym stanie, doprowadził mnie do łez. Obiecałam sobie, że będę pomagać bezdomnym psom i właścicielom, którzy mają problemy behawioralne ze swoimi podopiecznymi”. MC
Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,
Chcielibyśmy rozwijać się dla ciebie i prezentować ci coraz lepsze treści w naszym serwisie. Chcielibyśmy również móc prezentować ci dopasowane do twoich preferencji treści marketingowe – ale potrzebujemy na to twojej zgody. Dzięki wyrażeniu zgody zobaczysz reklamy, które lepiej odpowiadają twoim zainteresowaniom. Brak zgody nie oznacza, że nie zobaczysz reklam, ale że wyświetlimy ci reklamy losowe, niedopasowane do twoich zainteresowań lub widoczne dla wszystkich. Dla nas wyświetlanie reklam stanowi źródło naszego finansowania i umożliwia rozwój naszych usług dla ciebie.
Kliknij „zgadzam się” na dole tego okienka, a tym samym wyrazisz zgodę na przetwarzanie przez Petstar sp. z o.o. (i jej zaufanych partnerów) twoich danych osobowych, zapisywanych w plikach cookies lub za pomocą innych podobnych technologii w celach marketingowych, w szczególności w celu profilowania, w tym poprzez wyświetlanie spersonalizowanych reklam w naszym serwisie.
Lista naszych zaufanych partnerów jest dostępna na https://www.psy.pl/lista-zaufanych-partnerow/. Zaufani partnerzy to podmioty, z którymi współpracujemy w celu dopasowania do twoich zainteresowań reklam, które widzisz w naszym serwisie, jak również w celu wykonywania badań lub analiz, żeby ulepszać nasze usługi. Zgadzając się, wyrażasz również zgodę (o ile nie zmienisz ustawień twojego oprogramowania/przeglądarki) na przechowywanie w twoim urządzeniu końcowym plików cookies lub stosowanie innych podobnych technologii oraz na wykorzystywanie ich do dopasowywania treści marketingowych.
Wyrażona przez ciebie zgoda jest dobrowolna i możesz ją w każdej chwili wycofać. Możesz również zawsze zmienić ustawienia cookies, tak aby nie zapisywały twoich śladów. Administratorem twoich danych jest Petstar sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie oraz zaufani partnerzy.
Przysługuje ci też prawo dostępu do twoich danych, prawo do ich sprostowania, usuwania, prawo do przenoszenia danych, wyrażenia sprzeciwu, prawo do ograniczenia przetwarzania. Przysługuje ci także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym będzie Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Szczegółowe informacje na temat przetwarzania przez nas twoich danych i praw, które ci w związku z tym przysługują oraz na temat plików cookies, znajdziesz w „Polityce Prywatności Petstar sp. z o.o.” znajdującej się pod adresem: https://www.psy.pl/polityka-prywatnosci/.