14.08.2017
Jak ograniczyć bałagan przy psiej misce?
Aleksandra Więcławska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Zachlapana ściana, lepiąca się podłoga, kałuże wody… Można temu wszystkiemu zaradzić!
fot. Shutterstock
Oto cztery sposoby na czysty dom!
Poidełko
Zamiast wychlapywać wodę z miski, pies zlizuje ją po trochu z metalowej kulki umieszczonej na końcu rurki. Są też automaty na wodę i fontanny, które zapewniają dostęp do stale przelewającej się wody, ale bywają dosyć drogie.
Ceny zwykłych poidełek zaczynają się od ok. 8 zł, a te bardziej wymyślne mogą kosztować nawet 300 zł.
Automatyczny podajnik karmy
Może mieć formę miski z odsłoniętą tylko tą częścią, z której pies ma zjeść posiłek, albo miski zamkniętej pokrywką, która otwiera się, gdy pora na jedzenie. Są też proste podajniki składające się z pojemnika i miski z otworem, przez który wsypuje się karma. Bardziej zaawansowane technologicznie podajniki mają wbudowaną wagę, a nawet czasomierz, który pozwala zaprogramować, ile karmy i o której godzinie pies powinien dostać.
Najprostszy podajnik można kupić za kilka złotych, a za elektroniczny o wielu funkcjach trzeba zapłacić do 500 zł.
Podkładka pod miski
Pomoże ograniczyć bałagan – np. woda wyleje się tylko na nią, a nie na pół kuchni… Do wyboru mamy podkładki materiałowe (które wchłaniają wodę, ale trzeba je często prać i suszyć), plastikowe tacki (łatwe do utrzymania w czystości, z podwyższonym brzegiem), maty gumowe (również z brzegami zapobiegającymi rozlewaniu się wody) i płaskie maty plastikowe.
Można też za kilka złotych kupić zwykłą, jednobarwną podkładkę albo poszukać designerskiej maty (np. z napisem „żarełko królewicza”). Te drugie kosztują w granicach 50 zł.
Miski do zadań specjalnych
Spód powinien być na gumie, by zwierzak nie jeździł miską po podłodze, wysypując jedzenie. Ale guma dość szybko się zużywa i takie miski trzeba często wymieniać (cena od 5 zł).
Dla psów przesuwających naczynia pyskiem podczas jedzenia dobrym rozwiązaniem są też miski ceramiczne – trudno je przewrócić (kosztują od 10 zł) albo podwójne miski na stojaku, umieszczone na tzw. barze. Te nieco droższe mają na tyle ciężki stelaż, że pupilowi nie uda się przesuwać całego zestawu (ceny tych tańszych zaczynają się od 10 zł, a droższych od 40 zł).
Producenci pomyśleli też o czworonogach, które mimowolnie bałaganią jedzeniem (np. bassetach), maczając w nim długie uszy. Specjalnie dla nich powstała miska z bardzo wysokim, zaokrąglonym do wewnątrz brzegiem (kosztuje ok. 40 zł).
Polecane przez redakcję
Reklama
Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.
Zobacz powiązane artykuły
28.04.2024
Psy podwórkowe – dlaczego robimy z nich więźniów?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Nawet duży ogród ogranicza psu świat, jeśli jest jego więźniem. Jak sprawić, by psy podwórkowe były szczęśliwe?
undefined
27.04.2024
Adopcja psa – jak wprowadzić do domu psa ze schroniska, gdy mamy już innego czworonoga?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Adopcja psa ze schroniska sama w sobie bywa trudna – a może być jeszcze trudniejsza, jeśli mamy już jednego czworonoga.
undefined
26.04.2024
Rzuć okiem na psią kupę! Dowiedz się, jakich 6 rzeczy nigdy nie chciałbyś w niej zobaczyć
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Że nieprzyjemne? Pewnie tak. Ale skoro jemy, by żyć, musimy też wydalić produkty przemiany materii. Odchody mogą nam wiele powiedzieć o tym, co dzieje się we wnętrzu psiego organizmu.
undefined