Dlaczego pies chodzi w zwolnionym tempie?

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Psi trans nie jest zbyt często spotykanym zjawiskiem. Kiedy widzimy psa poruszającego się w zwolnionym tempie, zaczynamy zastanawiać się, czy wszystko z nim w porządku. Co sprawia, że pies pogrąża się w transie?

psi trans

fot. Shutterstock

Czy kiedykolwiek byłeś świadkiem nietypowego zachowania psa, który bardzo powoli i ostrożnie przechodził pod czymś zwisającym tuż nad jego grzbietem? Chociaż mogło cię to zaniepokoić, to według psich behawiorystów nie ma ku temu powodów. Co więcej, sytuacja, w której pies chodzi w zwolnionym tempie, ma nawet swoją nazwę. Jest to tak zwany psi trans.

Czym jest psi trans?

Pies bardzo ostrożnie, jakby w zwolnionym tempie, przechodzi pod liśćmi, obrusami czy zasłonami w taki sposób, aby zwisająca rzecz jedynie delikatnie muskała jego grzbiet. Takie zjawisko nazywa się „dog trancing”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „pies w transie”, „psi trans”, „pies w letargu” czy „chód na paluszkach”. Niekiedy nazywa się to też „poruszaniem się ducha”. Pies chodzi wówczas tak wolno, jakby próbował się do czegoś podkraść i nie chciał, by ktokolwiek go na tym nakrył. Wygląda również tak, jakby był pogrążony w stanie transu – stąd nazwa tego zjawiska. Tzw. chód na paluszkach trwa kilka minut. Gdy tylko „psi trans” się skończy, zwierzę wraca do swojego poprzedniego, normalnego zachowania.

Niektórzy behawioryści uważają, że psy pogrążają się w transie, ponieważ są zafascynowane uczuciem drapania, które wywołuje dany przedmiot czy roślina. Liście, które zaledwie dotykają psi grzbiet, mogą sprawiać, że zwierzę odczuwa przyjemność. Według dotychczasowych danych w trans najczęściej wpadają bulterierycharty. Jednak tak naprawdę przedstawiciel każdej rasy może pogrążyć się w letargu i chodzić w zwolnionym tempie.

Czy jest się czym martwić?

Badacze i behawioryści wciąż niewiele wiedzą o tym zjawisku. Z dotychczasowych badań i obserwacji wynika jednak, że opiekunowie nie mają powodów do zmartwień.

Według naukowców z Brytyjskiego Stowarzyszenia Weterynaryjnego „psi trans” prawdopodobnie nie ma żadnego instynktownego celu ani przyczyny zdrowotnej. Przeanalizowali oni 84 psy rasy bulterier, które popadały w trans i 197, u których takie sytuacje nie występowały. Badacze przeprowadzili na psach testy neurologiczne. Z otrzymanych wyników doszli oni do wniosku, że nie ma żadnego powiązania między zachowaniem, w którym pies chodzi w zwolnionym tempie, a ewentualnymi problemami zdrowotnymi.

W 2004 roku sami opiekunowie bulterierów przeprowadzili ankietę. Chcieli oni sprawdzić, czy istnieje jakiś związek między „psim transem” a problemami neurologicznymi. Nie znaleźli żadnego powiązania. Niektórzy opiekunowie myśleli też, że „chód na paluszkach” może być rodzajem zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego, które często występuje u bulterierów. Również i w tym przypadku nie otrzymali potwierdzenia swojej tezy.

źródła: www.thesprucepets.com, www.marthastewart.com

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Adoptowałeś lękliwego psa? Radzimy, jak zabezpieczyć go przed ucieczką!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Adoptowane psiaki, które wcześniej nigdy nie mieszkały w domu, mogą mieć skłonności do ucieczek. Jak zabezpieczyć psa przed ucieczką?

lękliwy pies

undefined

24.04.2024

Psi penis – wszystko, co chciałbyś o nim wiedzieć, ale boisz się zapytać

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Życie w towarzystwie psa oznacza akceptowanie lub przynajmniej ignorowanie jego czasem krępujących czynów. Choćby obwąchiwania pup innych psów czy jedzenia śmieci. Do takich zachowań należy też to, w którym ważną rolę odgrywa psi penis.

Psi penis

undefined

23.04.2024

Psie fochy i kaprysy. Czy pies może się obrazić?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Czy nasze psy to ludziki, podobnie czujące i reagujące jak my, ale niepotrafiące mówić? No, niezupełnie, ale coś w tym jest…

czy pies może się obrazić

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się