Psy i koty bez wody i jedzenia. Właściciele wyjechali

author-avatar.svg

Magdalena Ciszewska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

„Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. Ustawy o ochronie zwierząt, z której pochodzi ten cytat, pewnie nie znali właściciele psów i kotów z Czerwionki-Leszczyn. Nie mieli też zwyczajnie serca. Zamknęli swoje zwierzaki w domu, a sami wyjechali.

Policja

fot. Shutterstock

Kilka dni temu policjanci z komisariatu policji w Czerwionce-Leszczynach w powiecie rybnickim zostali poinformowani, że w jednym z mieszkań właściciele zostawili zwierzęta bez opieki.

Z informacji przekazanej przez osobę zgłaszającą wynikało, że ich właściciele wyjechali na kilka dni. W mieszkaniu miały znajdować się psy i koty – informują na rybnik.slaska.policja.gov.pl tamtejsi policjanci.

Rzeczywiście, gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, usłyszeli dochodzące zza zamkniętych drzwi szczekanie psów, a także miauczące koty. Nie było możliwości kontaktu z ich właścicielami, więc policjanci postanowili wejść do mieszkania siłą.

Poprosiliśmy o pomoc administrację budynku, która przysłała konserwatora i to on otworzył drzwi – informowała redaktorów portalu tvn24.pl Anna Karkoszka, rzeczniczka policji w Rybniku.

Gdy otwarto drzwi, z mieszkania buchnęło gorąco. Wysokie temperatury panujące ostatnio na zewnątrz i pozamykane okna sprawiły, że mieszkanie stało się czymś w rodzaju piekarnika. I w takich warunkach przebywały zwierzęta. Do tego w bałaganie i własnych odchodach. Bez wody i jedzenia.

W jednym z pokoi policjanci znaleźli cztery koty. W drugim pomieszczeniu znajdowały się dwa psy. Były przywiązane smyczami do nóg stołu. Zwierzęta były agresywne i nie pozwalały się do siebie zbliżyć – informują policjanci.

Nic dziwnego, że tak się zachowywały. Są takimi samymi istotami żywymi jak my. Pod wpływem odwodnienia i niedożywienia oraz gorąca zachodzą w ich organizmach takie same zmiany jak u nas. Zmiany mogące wywołać niekontrolowaną agresję. Poza tym do ich pomieszczenia wszedł ktoś obcy.

Policjanci napoili i nakarmili zwierzęta, a potem trafiły one do rybnickiego schroniska dla zwierząt. Śledczy z komisariatu policji w Czerwionce-Leszczynach prowadzą teraz postępowanie w sprawie znęcania nad zwierzętami. Za to przestępstwo grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

Rybniccy policjanci przypominają też na swej stronie internetowej o tym, jak niebezpieczne są wysokie temperatury zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Zwracają też uwagę na zasady opieki nad zwierzętami, ale to nie wszystko. Utworzyli tzw. Zieloną Strefę w celu lepszej ochrony zwierząt.

Zwracają się z taką oto prośbą:

Jeśli posiadasz informacje o nieludzkim traktowaniu zwierząt poprzez m.in. ich torturowanie, zabijanie, przetrzymywanie w niewłaściwych warunkach, oraz oferowaniu do sprzedaży lub kupna zwierząt i roślin zagrożonych wyginięciem, to skontaktuj się z nami za pośrednictwem poczty e-mail: pg@rybnik.ka.policja.gov.pl.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Magdalena Ciszewska

Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.

Zobacz powiązane artykuły

Każdy inny, a łączy ich tęsknota za ludzką dobrocią. Poznajcie historie wirtualnych adopciaków

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wirtualne adopcje - brzmi obco i jest czymś odległym dla ciebie? Wystarczy posłuchać opowieści o bezdomniakach, które czekają zarówno na wirtualny, jak i realny dom. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich ogromna tęsknota za ludzką dobrocią.

historie wirtualnych adopciaków

undefined

Jak zostać wirtualnym opiekunem psa?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zastanawiasz się nad adopcją zwierzaka, ale nie masz pewności, czy podołasz roli opiekuna? Stwórz wirtualny dom tymczasowy dla psiaka, który przebywa w schronisku. To idealny sposób, żeby wesprzeć potrzebującego bezdomniaka, a jednocześnie przekonać się - choćby w pewnym stopniu - z czym wiąże się adopcja.

jak zostać wirtualnym opiekunem psa

undefined

Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.

zaniedbany husky w gminie Bolków

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się