„B” jak brzydki, beagle, bokser, basset

Wybory najbrzydszego psa na świecie odbyły się w Petalumie w Kalifornii już po raz 25. Dlaczego zwyciężył właśnie Walle z Chico w Kalifornii?

Ma nieproporcjonalnie wielką głowę, porusza się kaczym chodem i – zdaniem sędziów – wygląda, jakby ktoś w Photoshopie poskładał go z wielu ras i kilku innych zwierząt. O zwycięstwie przesądził sposób poruszania się czworonoga.

Walle pokonał mieszańca chihuahuy i grzywacza chińskiego, który od kilku lat stawał na podium.

Właścicielka Walle’ego Tammie Barbee opiekuje się nim, od kiedy ten skończył trzy miesiące. Przyznaje, że wielokrotne słyszała od różnych osób, że z jej psem jest coś nie w porządku, ale nigdy nie przeszkadzało jej to kochać Wallego.

Walle i jego opiekunka wygrali 1,5 tys. dol. Na najbliższe tygodnie otrzymali też wiele zaproszeń do programów telewizyjnych. AW