19.09.2016
Mieszaniec husky i pomeraniana wschodzącą gwiazdą internetu
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Znacie Normana? Nie? To czas najwyższy poznać! Ten uroczy mieszaniec dwóch kompletnie innych ras robi furorę na Facebooku i Instagramie. Koniecznie musicie zobaczyć, jak wygląda 🙂
Fot. Facebook/Norman
Norman to jeszcze szczenię (urodził się w marcu tego roku), które powstało z mieszanki ras w skrócie zwanej z angielskiego „pomsky” (połączenie słów pomeranian i husky). Szpic miniaturowy pomeranian (tata Normana) jest niewielkim pieskiem z gatunku psów do towarzystwa, natomiast siberian husky (mama Normana) to duży przedstawiciel ras północnych.
Ten uroczy kundelek mieszka w Los Angeles. Najbardziej lubi chodzić ze swoimi opiekunami do sklepu po nowe zabawki do gryzienia i przysmaki. Podobno jest też fanem pływania, podczas jazdy samochodem zawsze śpi, a jego słabością jest… masło orzechowe, które uwielbia zlizywać wprost z łyżeczki.
Przygody Normana można śledzić na Instagramie (gdzie ma ponad 43 tys. obserwujących) i Facebooku.
Czyż nie jest uroczy? 😀
AW
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined