Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia twojego psa!

null

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj - kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu!

kaganiec weterynaryjny

fot. Shutterstock

W każdym mieście znajdzie się miejsce, do którego czworonogi mają wstęp wyłącznie w kagańcu. Komunikacja miejska, niektóre parki czy centra handlowe wymagają, by wprowadzany do nich zwierzak był zabezpieczony w sposób gwarantujący bezpieczeństwo innym ludziom. Przy letnich, niezwykle wysokich temperaturach szczególnie ważny jest dobór odpowiedniego kagańca, który nie będzie zagrażał zdrowiu psiaka. Kaganiec weterynaryjny na pewno się do tego nie nadaje!

Kaganiec weterynaryjny – do czego służy?

Prawidłowo założony i odpowiednio dopasowany kaganiec weterynaryjny doskonale spełnia swoją funkcję. Uniemożliwia psu nawet minimalnie otworzyć pysk i niweluje ryzyko ugryzienia. Z tego względu idealnie nadaje się do zabezpieczenia psa na czas przeprowadzanych przez lekarza weterynarii zabiegów, którym może towarzyszyć ból, przed którym spanikowany psiak będzie chciał się bronić zębami. Jednak to właśnie ta funkcja sprawia, że materiałowy kaganiec w kształcie tubki jest wyjątkowo niebezpieczny dla psów podczas upałów.

Kaganiec weterynaryjny nie na upały!

Założenie psu kagańca weterynaryjnego uniemożliwia mu otworzenie pyska, a tym samym ziajanie i chłodzenie się. Jak wiadomo, psy nie posiadają gruczołów potowych na ciele. Jedynym sposobem na ochłodę organizmu czworonoga jest więc wystawienie języka i przyśpieszony oddech. Zabranie psu tej możliwości spowodować może groźne dla jego zdrowia, a nawet życia przegrzanie! Do niebezpiecznego wzrostu temperatury w organizmie psa wystarczy nawet krótka przejażdżka w dusznym autobusie. Kaganiec weterynaryjny nie powinien więc być stosowany nawet przez chwilę, kiedy na dworze panują wysokie temperatury!

kaganiec fizjologiczny

Jak wybrać bezpieczny kaganiec?

Kaganiec dla psa powinien przede wszystkim umożliwiać mu wygodne otworzenie pyska i wystawienie języka. Do tego powinien być możliwie lekki, ale solidny. Do najwygodniejszych należą niewątpliwie kagańce fizjologiczne. Pozwalają czworonogom nie tylko chłodzić się poprzez dyszenie, ale również pić wodę i pobierać przysmaki z ręki opiekuna. Najczęściej zrobione są z metalu pokrytego gumą, która zabezpiecza kaganiec przed nagrzaniem się i poparzeniem psu nosa.

Ciężka, metalowa konstrukcja nie sprawdzi się jednak u delikatniejszych psiaków. W ich wypadku warto zdecydować się na lekki kaganiec plastikowy. Opiekunowie psów z nietypowym kształtem kufy również mogą znaleźć odpowiednie kagańce w specjalistycznych sklepach internetowych.

Polecane przez redakcję

Reklama
Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

21.01.2025

Ksiądz zaatakował psa podczas kolędy – bulwersujące nagranie i oświadczenie kurii

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do skandalicznego zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu w woj. warmińsko-mazurskim. Ksiądz odwiedzający parafian w ramach wizyty duszpasterskiej zaatakował psa, który szczekał zza ogrodzenia posesji. Nagranie z monitoringu szybko trafiło do sieci, wywołując ogromne oburzenie.

ksiądz zaatakował psa podczas kolędy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się