15.10.2013

Otyłość to zagrożenie dla zwierząt domowych. Amerykańskie psy tyją na potęgę

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Obecnie otyłość jest jednym z największych zagrożeń dla zwierząt domowych. Jak się okazuje opiekunowie psów nie zdają sobie z tego sprawy.

otyłość

fot. Shutterstock

Wielu właścicieli czworonogów jest zdziwionych, gdy lekarz weterynarii oznajmia im, że ukochany pies czy kot musi schudnąć. Skąd to zdumienie? Opiekunowie nie widzą, że ich pupil waży o kilka kilogramów za dużo. Niestety otyłość to coraz częstszy problem, który występuje wśród zwierząt domowych.

Niepokojące doniesienia

Niedawno w Stanach Zjednoczonych odbyło się spotkanie stowarzyszenia działającego przeciwko otyłości u zwierząt domowych. Doniesienia osób zajmujących się tą tematyką były niepokojące – ponad połowa amerykańskich psów i kotów ma nadwagę lub otyłość. W liczbach wygląda to następująco: 52,5 proc. psów (czyli 36,7 mln) i 58,3 proc. kotów (czyli 43,2 mln) waży za dużo.

Zdaniem doktora Erniego Warda otyłość to największe obecnie zagrożenie dla zwierząt domowych. Żadne inne dolegliwości zdrowotne nie występują u tak wielu osobników, a zupełnie normalne stało się np. wykrywanie cukrzycy typu 2. u kotów.

Najgorsze jest jednak to, że właściciele nie zdają sobie sprawy z występowania problemu. Ze zwierząt określonych przez lekarza jako otyłe, aż 45 proc. ich opiekunów uznało wagę swych podopiecznych za prawidłową. Otyłość u psów wzrosła w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich pięciu lat o 37 proc., a u kotów – aż o 90 proc.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Oczywiście można przyjąć, że tak to wygląda w Ameryce, a u nas jeszcze nie jest tak źle, ale… zawsze przecież lepiej zapobiegać niż leczyć. Zachęcamy was więc do dłuższych spacerów z podopiecznymi i niedokarmiania ich między posiłkami – w końcu nadprogramowe kilogramy nie biorą się znikąd. Warto podkreślić, że otyłość nie jest jedynie problemem wizualnym. Jest to przede wszystkim poważny problem zdrowotny – nadmierne kilogramy prowadzą bowiem do wielu groźnych chorób. Jeśli zależy nam na zdrowiu i długim życiu naszego pupila, kontrolujmy spożywane przez niego kalorie.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

04.07.2025

Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.

null

undefined

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się