Pożar w bydgoskim mieszkaniu. W środku było 7 buldogów

Gdy z okien mieszkania przy ulicy Kossaka w Bydgoszczy zaczął się wydobywać dym, zawiadomiono straż pożarną. Nie było wtedy wiadomo, czy w mieszkaniu ktoś się znajduje.
Święto Konstytucji nie zaczęło się dobrze dla mieszkańców bloku przy ulicy Kossaka w Bydgoszczy. Z okien jednego z mieszkań zaczął się wydobywać dym. Coś musiało się więc tam zapalić. Na pomoc pospieszyli zawiadomieni o pożarze strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Gdy przybyli na miejsce, mieli kłopoty z dotarciem w pobliże bloku ze względu na źle zaparkowane samochody. Na szczęście udało im się podjechać pod dom. Próbowali się dostać do mieszkania przez okno za pomocą drabiny i od wewnątrz przez drzwi. Ostatecznie wyłamali drzwi i wtedy okazało się, że w mieszkaniu nie ma ludzi, ale jest siedem psów, buldogów angielskich.
Pożar wybuchł w kuchni, najprawdopodobniej na skutek zwarcia instalacji elektrycznej w zmywarce do naczyń – mówił „Expressowi Bydgoskiemu” starszy ogniomistrz Grzegorz Kruszyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Straż pożarna na szczęście przybyła na czas i buldogom nic się nie stało. Sąsiedzi podali im wodę i zaopiekowali się nimi.