„Odchody psów nawet na suficie”. Kobieta przetrzymywała 10 psów w kawalerce

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kobieta przetrzymywała psy w dwudziestometrowej kawalerce. Warunki mieszkania przechodzą jednak ludzkie pojęcie. Odchody 10 psów były wszędzie! Nawet na suficie.

przetrzymywała psy w kawalerce

fot. www.facebook.com/Krakowskie.Towarzystwo.Opieki.nad.Zwierzetami

Inspektorzy z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami na Facebooku pokazali relację z kolejnej, niezwykle szokującej interwencji. Na miejscu okazało się, że kobieta przetrzymywała psy w kawalerce. Nie dwa czy trzy, ale aż 10! I to na powierzchni, która liczy zaledwie dwadzieścia metrów kwadratowych. Niestety to nie wszystko. Warunki, które zastali inspektorzy, nie spełniają norm codziennego użytkowania, a co dopiero trzymania zwierząt.

Psy przetrzymywane w kawalerce

Kiedy wolontariusze jadą na interwencję, nigdy nie wiedzą, czego mogą się spodziewać na miejscu. Tak samo było i w tej sytuacji. Inspektorzy z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami otrzymali zgłoszenie o niepokojącej sytuacji, która ma miejsce w mieszkaniu na terenie Nowej Huty. Z relacji inspektorów wiadomo, że już na korytarzu było czuć woń wydobywającą się z mieszkania, do którego mieli się udać. Widok, który zastali po wejściu do kawalerki, zszokował wszystkich. Nawet w najgorszych scenariuszach nie pomyśleli oni, że może być aż tak źle. Co więcej to, że ktoś tam mieszka, było wręcz niewyobrażalne!

Odchody zwierząt znajdują się na podłodze, ścianach, oknach, a nawet suficie. Zapach amoniaku sprawia, że ledwo utrzymujemy się na nogach, a o obiedzie można dziś zapomnieć – czytamy na oficjalnym fanpage’u Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Psy były nie tylko zaniedbane, brudne i wystraszone, ale też gryzły się między sobą. Inspektorzy KTOZ wraz z policją odebrali aż 10 czworonogów.

Sprowadzę sobie 30 psów!

Jak się okazuje kobieta, która przetrzymywała psy w kawalerce, miała już wcześniej wyrok za znęcanie się nad zwierzętami, a także zakaz ich posiadania. Inspektorzy z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami podkreślają też, że to nie pierwsza tego typu interwencja u tej pani, kiedy zostały jej odebrane wszystkie psy. Mimo to kobieta nie wyciągnęła żadnych wniosków i do dwudziestometrowego mieszkania sprowadziła kolejne.

Podczas interwencji kobieta uciekła z mieszkania. Później wielokrotnie dzwoniła do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i odgrażała się, że „teraz sprowadzi sobie 30 psów”.

Działacze z KTOZ zapewniają, że nie zostawią tak tej sprawy.

Źródło: www.facebook.com/Krakowskie.Towarzystwo.Opieki.nad.Zwierzetami

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Leon – pies skazany na bezdomność?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wszystkie psy w schronisku zasługują na nowych opiekunów. Są jednak cechy, które wpływają na szybkie znalezienie domu lub odwrotnie – znacząco obniżają szanse na adopcję. Leon posiada kilka, które mogą skazać go na dożywocie w schronisku.

Leon

undefined

Animbulans – krakowscy uczniowie walczą o lepszy świat dla zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Krakowscy uczniowie stawiają na zwierzęta. Jak zaczął się projekt „Animbulans” w ramach olimpiady „Zwolnieni z Teorii”?

ręka człowieka trzymająca łapę psa

undefined

Mały pies o wielkiej nadziei. Bambosz szuka domu! 

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Ma zaledwie rok, a kliniki weterynaryjne zna już od podszewki. Mimo codziennej walki Bambosz wciąż wierzy, że w końcu los się do niego uśmiechnie. 

Bamboszek szuka domu

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się