04.08.2011

Skazana, bo kochała psa

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Za rzekome znęcanie się nad swoim psem 71-letnia Brytyjka musi nosić elektroniczną opaskę – taką samą jak pospolici przestępcy.



Kłopoty Pauline Spoor rozpoczęły się w maju, kiedy do jej mieszkania niespodziewanie, przy użyciu siły wkroczyła policja i odebrała jej dwa psy. Od funkcjonariuszy dowiedziała się, że urzędnicy RSPCA poinformowali ich, że znęca się nad zwierzętami. O złej kondycji 18-letniego labradora Dextera prawdopodobnie donieśli urzędnikom sąsiedzi. Krótko po najeździe na dom kobiety Dexter został uśpiony. Gizmo, u którego nie stwierdzono problemów ze zdrowiem, wrócił pod opiekę kobiety.
Sąd w Tameside uznał, że pozwalając schorowanemu 18-letniemu labradorowi Dexterowi żyć tak długo, Pauline Spoor narażała go na niepotrzebne cierpienie. Za karę przez trzy miesiące musi nosić na nodze elektroniczną opaskę, nie może opuszczać domu między 21 wieczorem a 6 rano, musi zapłacić 250 funtów kosztów sądowych i przepracować kilkadziesiąt godzin na rzecz lokalnej społeczności.
Tymczasem jak zapewnia staruszka, cierpiący m.in. na zapalenie spojówek i artretyzm Dexter poruszał się o własnych siłach, miał apetyt i wychodził na spacery. Większą część dnia spędzał zaś, drzemiąc u stóp swojej właścicielki. – Być może źle zrobiłam, pozwalając mu żyć tak długo, ale go kochałam – mówi Pauline Spoor. – To prawda, że Dexter chodził wolno, ale ja też z racji wieku poruszam się powoli – dodaje.
Spoor, która – jak mówi – nigdy w życiu nie skrzywdziła żadnego czworonoga, uznała wyrok za upokarzający i odrażający. Jej obrońcy dowodzili przed sądem, że kobieta – sama w podeszłym wieku i schorowana – nie mogła zawieźć Dextera do weterynarza, gdyż w pobliżu jej miejsca zamieszkania nie ma przystanku autobusowego ani postoju taksówek, a na wizytę domową nie mogła sobie pozwolić. Informacja o surowej karze dla starszej kobiety zbulwersowała Brytyjczyków, którzy o sprawie żywo zaczęli dyskutować na internetowych forach. Wielu nie szczędziło gorzkich słów RSPCA, które w końcu także zabrało głos. „Pani Spoor prawdopodobnie nie chciała zabrać psa do lekarza, bo domyślała się, co od niego usłyszy. Naszą intencją nie było skazanie kobiety na noszenie elektronicznej opaski, ponieważ nasza organizacja nie ma wpływu na wyroki sądowe” – pisze w swoim oświadczeniu RSPCA. Jej urzędnicy nie zastanowili się jednak nad tym, jakie mogą być skutki ich decyzji. I to zarówno dla psa, jak i dla jego opiekunki, która nie znęcała się nad swoim zwierzakiem, tylko pozwalała mu w spokoju dożyć swych dni.
 
Katarzyna Kopacz, Londyn
Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

15.04.2024

Z pseudohodowli odebrano ponad 60 zaniedbanych psów! Schronisko prosi o pomoc

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zaniedbane psy, brodzące we własnych odchodach – to krótki opis dramatu, jaki rozegrał się w Gdańsku. Nielegalnie prowadzona hodowla została zlikwidowana. Teraz pracownicy schroniska apelują o pomoc. 

Psy z pseudohodowli z Gdańska

undefined

04.04.2024

Dzień Bezdomnych Zwierząt 2024 – jak można go świętować? Sprawdź!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

4 kwietnia 2024 wypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wydarzenie to przypomina nam o rzeczach, o których zapominamy wśród codziennych obowiązków – gdzieś tam czekają psy, które nie mają domów. I to my możemy im pomóc!

dzień bezdomnych zwierząt

undefined

04.04.2024

Pokaż psu lepszy świat. Zostań opiekunem tymczasowym i zamieszkaj we wrocławskim Domu dla Skrzywdzonych Zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

We Wrocławiu wystartowała niesamowita inicjatywa. Powstał Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Już tylko krok dzieli od pełnego ruszenia z akcją. Teraz trwa rekrutacja tymczasowych opiekunów. 

Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się