Smutne oczy u psa? To manipulacja!

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Czy tylko koty manipulują swoimi opiekunami? Nie! Psy również to robią. Według naukowców dobrze nam znane smutne psie oczy są zachowaniem wyuczonym, które służy właśnie do tego, by nami manipulować.

smutne psie oczy

fot. Shutterstock

Zapewne kojarzysz to maślane spojrzenie, które jednocześnie jest błagalne, wyraża głęboki smutek i tęsknotę, a same gałki oczne wydają się przybierać monstrualne rozmiary. Opiekunowie mogą zaobserwować je w momencie, gdy pupil coś nabroił. „Smutne oczy” pojawiają się również wtedy, kiedy pies czegoś chce. I nawet jeśli na początku opiekun wcale nie zamierzał dawać zwierzakowi kolejnego przysmaku, to przy tych oczach po prostu nie jest w stanie się oprzeć. Dlaczego? My, ludzie, wpadamy w psią pułapkę.

Maślane spojrzenie

Naukowcy z National Academy of Sciences przyjrzeli się ewolucji psich pysków, a także ich zdolnościom do mimicznego wyrażania emocji. Doszli oni do wniosku, że te „smutne oczy” są wyuczone i wykształcone w toku ewolucji. W ciągu 33 tysięcy lat doszło bowiem do przekształcenia anatomii mięśni mimicznych w obrębie psiego pyska, a dokładniej oka. To właśnie dzięki tym mięśniom psy są w stanie zrobić rozczulającą minę. Badacze przeanalizowali wyżej wspomniane mięśnie u sześciu martwych psów i czterech martwych wilków różnych ras.

Mięśnie smutku

Naukowcy odkryli, że pięć na sześć badanych psów miało silnie rozwinięte mięśnie, które umożliwiają uniesienie brwi. Nie posiadał ich jedynie siberian husky, któremu wciąż bliżej do dzikich przodków. Natomiast u wilków mięśnie te nie występują wcale lub są bardzo słabo rozwinięte.

Owe mięśnie zostały przez badaczy nazwane „mięśniami smutku”. To właśnie dzięki nim pies jest w stanie zrobić rozczulającą minę. Umiejętność ekspresyjnego unoszenia brwi jest prawdopodobnie wynikiem oczekiwań człowieka, a raczej jego preferencji. Podczas udomowienia przetrwały bowiem te psy, które wiedziały, jak jednym spojrzeniem i mimiką zagrać na ludzkich emocjach i wzbudzić litość, by uzyskać to, co chcą. Według badaczy smutne psie to oczy to nic innego jak pewnego rodzaju mechanizm obronny, który miał uchronić zwierzę przed porzuceniem.

źródła: www.pnas.org, tech.wp.pl

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Psy pomogą walczyć z PTSD u ludzi – wyczuwają stres w oddechu

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Niektórzy przypisują to ich niezwykłej wrażliwości, inni wyjątkowej intuicji. Jedno jest pewne – psy wyjątkowo dobrze rozpoznają nasze emocje. Doskonale wiedzą, kiedy jesteśmy szczęśliwi, kiedy potrzebujemy wsparcia i pocieszenia, gdy się boimy. Nie jest to jedynie nasze przypuszczenie – potwierdzają to badania. Co więcej, eksperyment przeprowadzony na Uniwersytecie Dalhousie udowadnia, że psy mogą wyczuć zbliżające się epizody lękowe na podstawie naszego… oddechu. 

psy potrafią wyczuwać traumę

undefined

„Rozumie więcej, niż daje po sobie poznać”. Twój pies rozróżnia znaczenie rzeczowników

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zdarza Ci się, że mówisz do swojego psa i masz wrażenie, że on wszystko rozumie? Najnowsze badania wykazały, że… możesz mieć rację!

psy rozróżniają znaczenie rzeczowników

undefined

Wywęszyć chorobę: psy potrafią wyczuć Parkinsona!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Psy nie bez powodu nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Wyróżniają się niezwykłą inteligencją, odwagą i lojalnością. Są wiernymi towarzyszami i obrońcami. Wiele z nich wykazuje również niezwykłe umiejętności oraz imponujące talenty – często bardzo istotne dla naszego zdrowia. 

psy wyczuwają chorobę Parkinsona

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się