07.07.2020
Kobieta widzi na niebie psa kilka godzin po jego śmierci!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kilka godzin po odejściu Sunny jej opiekunka dostrzega na niebie coś nietypowego. Ujrzała tam… podobiznę pupila utworzoną z chmur!
fot. twitter.com/LLedgeway
Miała 14 lat i była ukochaną pupilką Lucy Ledgeway. Sunny, suczka rasy parson russell terrier, przegrała walkę z chorobą i odeszła za Tęczowy Most. Pożegnanie z pupilem jest najtrudniejszą częścią bycia psim opiekunem – wie o tym każdy, kto tego doświadczył. Ale kilka godzin po odejściu Sunny stało się coś niezwykłego. Lucy dostrzegła pyszczek psa na niebie!
Śmierć ukochanego pupila
20 czerwca Lucy Ledgeway pożegnała się ze swoim ukochanym pupilem. Rok wcześniej lekarz weterynarii zdiagnozował u zwierzęcia cukrzycę. Od razu wprowadzono terapię insulinową. Stan Sunny był stabilny, ale do czasu. Miesiąc przed śmiercią zdrowie suczki wyraźnie się pogorszyło – m.in. wymiotowała i miała problemy z załatwianiem swoich potrzeb fizjologicznych. Jednak dzień przed odejściem Sunny odżyła i odzyskała energię. Wydawało się, że wszystko idzie ku lepszemu. Niestety było to tylko chwilowe, ponieważ następnego ranka suczka zmarła.
19-letnia opiekunka suczki bardzo przeżyła śmierć swojej ukochanej pupilki. Lucy Ledgeway chciała dostać jakikolwiek znak, który powiedziałby jej, że od teraz Sunny znajduje się w lepszym życiu.
Sunny dała znak na niebie
Kilka godzin po śmierci Sunny, Lucy zaobserwowała na niebie stworzoną z chmur podobiznę pyszczka swojej pupilki.
Nie mogłam w to uwierzyć. Uśmiechnęłam się i pomyślałam: „to na pewno moja dziewczynka”. Jestem przekonana, że to znak. Znak, że wszystko jest w porządku. Muszę przyznać, że to zdarzenie pomaga mi łagodniej przejść przez żałobę. To był szczególny moment, który już zawsze będę wspominać – relacjonuje 19-letnia Lucy Ledgeway.
Lucy postanowiła zrobić zdjęcie niebiańskiej podobizny Sunny, aby uwiecznić tę niezwykłą chwilę. Fotografię najpierw wysłała swoim rodzicom, a następnie opublikowała na Twitterze. Post uzyskał ponad 100 tysięcy polubień i został udostępniony 7 tysięcy razy. Okazało się, że Lucy nie jest jedyną osobą, która otrzymała niezwykły znak od swojego zmarłego pupila. Wielu internautów w komentarzach pod postem podzieliło się podobnymi historiami.
źródło: www.boredpanda.com| zdjęcie główne: twitter.com
Zobacz powiązane artykuły
27.06.2025
Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.
undefined
24.06.2025
"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!
undefined
13.06.2025
Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.
undefined