14.09.2005

W obronie dzieci

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Rzecznik Praw Dziecka Paweł Jaros jest zaniepokojony ostatnimi wypadkami pogryzień ludzi przez psy. Rzecznik chce by wojewodowie sprawdzili czy podległe im gminy zobowiązały posiadaczy psów do zapewnienia niezbędnej ochrony innym ludziom przed zwierzętami.

agresywny pies

fot. Shutterstock

Rzecznik zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza o podjęcie działań prewencyjnych, które „zapewnią dzieciom w Polsce skuteczną ochronę przed zagrożeniami związanymi z pogryzieniami lub zagryzieniami przez psy”.

W liście do ministra Jaros przypomina w nim, że policja ma możliwość chronić bezpieczeństwo osób i mienia przed zagrożeniami, jakie stwarzają osoby nie zachowujące zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Za zwykłe środki ostrożności rzecznik uznaje m.in. wyprowadzanie psa w kagańcu i na smyczy, trzymanie na swojej posesji psa na uwięzi. „Należy zauważyć, że często nawet zwykłe środki ostrożności nie są na ogół zachowywane przez właścicieli psów” – zaznaczył.

Rzecznik zwrócił też uwagę, że ustawa o ochronie zwierząt oraz rozporządzenie MSWiA w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne nie stanowią skutecznej ochrony ludzi przed zagrożeniem. „W praktyce nikt nie sprawdza, czy właściciele zarejestrowali zwierzęta z wykazu ras niebezpiecznych. Jednostki policji nie prowadzą na swoich terenach rejestrów psów ras uznawanych za agresywne. Ponadto 90 proc. psów nie ma rodowodu, zatem zgodnie z prawem uznawane są one za mieszańce i nie znajdują się w wykazie ras psów agresywnych” – wylicza rzecznik.

Zdaniem Jarosa, rozwiązania zaproponowane w ustawie o ochronie zwierząt, którą zawetował prezydent szły w dobrym kierunku. Chodzi m.in. o obowiązek uzyskiwania zezwolenia na posiadanie psa – mieszańca ras agresywnych; posiadanie przez właściciela agresywnego psa nienagannej opinii wydanej przez komendanta powiatowego policji oraz pozytywnego orzeczenia psychologa, zobowiązanie właściciela niebezpiecznego psa do jego przeszkolenia przez wskazane w ustawie organizacje, nałożenie na właścicieli agresywnych czworonogów obowiązku do zawarcia ubezpieczenia OC za szkody wyrządzone przez psa.

Rzecznik wskazuje również na rozwiązania unijne m.in. w Wielkiej Brytanii i Francji, które mają, według niego, bardziej restrykcyjny charakter niż w Polsce. Pisze np. o obowiązku sterylizacji takich psów, zakazie hodowania krzyżówek z rasami skrajnie niebezpiecznymi, obowiązku poruszania się zwierząt objętych ustawą tylko na smyczy i w kagańcu, z dala od miejsc publicznych, a także o surowych karach za nielegalny import, hodowlę i sprzedaż psów ras niebezpiecznych. (PAP)

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

21.03.2024

Martwy pies na środku drogi. Z worka wystawała tylko głowa

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W poniedziałek jeden z mieszkańców wsi Bandrów Narodowy w gminie Ustrzyki Dolne natrafił na martwego psa. Czworonóg znajdował się na środku drogi – jego ciało było zawinięte w worek.

martwy pies w worku

undefined

15.03.2024

Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.

maty dla zwierząt z plecaków Glovo

undefined

13.03.2024

Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.

ratował psa, wpadł pod pociąg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się