07.02.2012
Walentynki z psami
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Psy ratownicze będą głównymi bohaterami walentynek, które odbędą się już 12 lutego na Rynku Głównym w Krakowie.
Praca z psem ratowniczym jako forma spędzania wolnego czasu – to propozycja członków Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Kęty, którzy są organizatorami Walentynek z psami. Pokażą, że pies to nie tylko żywa, czująca istota, ale też niezastąpiony partner ratowników w pracy polegającej na szukaniu osób zaginionych.
W czasie imprezy ratownicy będą prowadzić zbiórkę pieniędzy na wyposażenie specjalistycznego samochodu do przewozu psów i ich przewodników. W programie zapowiadają m.in. pokaz posłuszeństwa i poszukiwania na żywo, będą też instruować dzieci jak prawidłowo nawiązać kontakt z czworonogiem. Ratownicy poprowadzą też warsztaty z pierwszej pomocy przedmedycznej.
Patronem medialnym imprezy jest miesięcznik „Mój Pies”. ACh
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.06.2025
Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.
undefined
24.06.2025
"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!
undefined
13.06.2025
Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.
undefined