04.04.2016

Z psem do pracy? Proszę bardzo!

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Badania naukowe potwierdzają, że obecność psa w biurze pozytywnie wpływa na samopoczucie właściciela zwierzaka i jego współpracowników. Jeśli miejsce pracy jest do obecności czworonogów odpowiednio przystosowane, nie ma ryzyka, że psy będą w stresie. W biurowcu Nestlé Purina w Warszawie wzięto pod uwagę wszystkie te korzyści i pracownicy tej firmy mogą przychodzić do pracy ze swoimi pupilami.

fot. Shutterstock

Wszystko zaczęło się w lutym podczas europejskiego forum „Lepiej nam ze zwierzętami”, które odbyło się w Brukseli. Eksperci związani z rynkiem zoologicznym debatowali, co zrobić z faktem, że ilość zwierząt domowych w Europie się zmniejsza. Przyczyny są powszechnie znane – psów i kotów mamy coraz mniej, bo coraz więcej pracujemy, żyjemy szybko i intensywnie. Na zwierzaki brakuje nam zwyczajnie miejsca i czasu.

Aby pokazać, że posiadanie czworonoga to wartość, eksperci przygotowali program „Zobowiązania Puriny w społeczeństwie”. To 10 inicjatyw, które pomogą zwierzętom i ludziom lepiej ze sobą żyć i tworzyć wspólny świat każdego dnia. Jedną z nich jest właśnie promowanie obecności zwierząt w miejscach pracy.

Pomysł wydaje się świetny w teorii, ale jak to zorganizować w praktyce? W warszawskim biurowcu Nestlé Purina opracowano procedury, które zawierają zasady przebywania psa w budynku. Muszą się do nich dostosować ci pracownicy, którzy zgłosili chęć przychodzenia ze swoim pupilem do pracy. Każdy psiak jest najpierw obserwowany przez behawiorystę – sprawdza on, jak zwierzak zachowuje się w biurze, jak reaguje na ludzi i inne psy. Jeśli test przejdzie pozytywnie, otrzymuje specjalny paszport, który uprawnia go do wchodzenia na teren biura. Oczywiście właściciel musi też mieć przy sobie książeczkę zdrowia pupila ze wszystkimi aktualnymi szczepieniami.

– Wszystkie psy, które podeszły do testu sprawności w biurze, przeszły go pozytywnie. Zwierzęta pracowników Nestlé Purina są pod stałą opieką lekarza weterynarii – mówi   Krzysztof Bluj, lekarz weterynarii pracujący w Nestlé Purina.

Dodatkowo wprowadzono zasadę, że średnie i duże psy wchodzą wejściem ewakuacyjnym – wszystko po to, by nie ograniczać swobody tym pracownikom, którzy nie chcą spotkać na swej drodze (np. w windzie) czworonoga.

W redakcji portalu Psy.pl i magazynu „Mój Pies i Kot” również gościmy psa – suczkę wyżła włoskiego Antosię. Choć nie pracuje z nami codziennie, zawsze jest na kolegiach redakcyjnych, czym zasłużyła sobie na miano czworonożnego doradcy – znajdziecie ją w stopce redakcyjnej na ostatniej stronie magazynu 🙂

A jak u Was to wygląda, możecie przychodzić z pupilami do pracy? Czy może uważacie, że to zły pomysł? Dajcie znać w komentarzach! AW

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

13.06.2025

Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się