Znęcanie się nad zwierzętami przestępstwem federalnym. FBI będzie ścigało oprawców zwierząt

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

W USA kongresmeni przyjęli projekt ustawy, zgodnie z którym znęcanie się nad zwierzętami ma być przestępstwem federalnym. Czy dokument rzeczywiście trafi do rąk prezydenta? I co to tak naprawdę oznacza?

znęcanie się nad zwierzętami przestępstwem federalnym

fot. Shutterstock

W tej jednej kwestii amerykańska Izba Reprezentantów była jednogłośna. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że znęcanie się nad zwierzętami stanie się przestępstwem federalnym. Oznacza to, że oprawcy zwierząt będą nie tylko ścigani przez FBI, ale za taki czyn będą mogli trafić do więzienia nawet na 7 lat.

Znęcanie się nad zwierzętami przestępstwem federalnym

Dotychczas każdy stan USA miał odrębne przepisy dotyczące znęcania się nad zwierzętami. Jeśli jednak ustawa PACT, czyli Preventing Animal Cruelty and Torture wejdzie w życie i zostanie podpisana przez prezydenta, to prawo wobec złego traktowania czworonogów na terenie całych Stanów Zjednoczonych zostanie ujednolicone. Najwyższa kara, jaką oprawca może otrzymać za znęcanie się nad zwierzętami, będzie wynosić 7 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo będzie ścigane przez FBI (Federalne Biuro Śledcze).

Internetowa petycja

Chociaż projekt ustawy złożyli wspólnie polityczni przeciwnicy – demokrata Ted Deutch i republikanin Vern Buchanan – to największe zasługi należą się aktywistce Sydney Helfand. Studentka utworzyła internetową petycję, którą podpisało blisko 730 tysięcy obywateli.

Nie tylko psychologie czy naukowcy, ale również policjanci podkreślają, że skłonność do przemocy wobec zwierząt tak naprawdę ma swoje przełożenie na stosowanie przemocy wobec ludzi.

Wiemy już, że okrucieństwo wobec zwierząt jest wskaźnikiem patologii społecznej, a ci, którzy popełniają zbrodnie przeciwko ludziom, często zaczynają od krzywdzenia zwierząt – powiedziała aktywistka Sara Amundson (czytamy na www.tvn24.pl)

Mimo wielu podziałów i różnych poglądów politycznych, w kwestii ochrony zwierząt amerykańscy kongresmeni okazali się jednogłośni. Teraz projekt ustawy czeka na głosowanie w Senacie. Jeśli wynik okaże się pozytywny, to dokument trafi wprost na biurko prezydenta Donalda Trumpa.

źródła: www.tvn24.pl, www.smoglab.pl

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.

bohaterowie

undefined

„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego. 

Beza na opuszczonej posesji

undefined

Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.

taro i jiro

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się