Rzecz się dzieje w parku Springfield w Queens, dzielnicy Nowego Jorku. Kobieta, która przyjechała autobusem i wysiadła na przystanku przy parku, odłożyła na chwilę torebkę na ławkę – relacjonuje portal lifewithdogs.com. Po chwili zobaczyła nastolatka, który chwyta jej torebkę i ucieka z nią w stronę parku. Nagle jak spod ziemi pojawiają się dwa psy, które rzucają się w pościg za chłopcem.
To bezdomny pitbul i owczarek niemiecki na widok uciekającego złodzieja pobiegły za nim. Dogoniły go i przygniotły do ziemi. Gdy po jakimś czasie przyjechała wezwana na pomoc przez okradzioną kobietę policja, chłopak wciąż leżał z torebką na ziemi, usiłując uwolnić się od zwierzaków.
Nie wiemy, dlaczego psy obrały sobie za cel młodocianego złodzieja, ale gdy go już dopadły, to nie popuściły – mówią policjanci, którzy mieli trochę kłopotu z odciągnięciem ich od chłopaka.
Pitbul i owczarek niemiecki trafiły pod opiekę organizacji prozwierzęcej, a młody człowiek znalazł się w szpitalu w calu opatrzenia ran. Torebka wróciła do prawowitej właścicielki. Nastolatek jest już w domu, został oskarżony o kradzież i czeka na rozprawę przed sądem.
Psy, które rzuciły się w pościg, nie tylko złapały złodzieja, może także złapały szansę na znalezienie prawdziwego domu. Kto by nie chciał mieć takich obrońców?
