Kiedyś klonowanie odbywało się jedynie w filmach czy książkach science fiction. Obecnie kraje wschodniej Azji masowo klonują psy. Dziesiątki gatunków zwierząt zostały z powodzeniem sklonowane na całym świecie w różnych celach, a Chiny wykorzystały technologię klonowania, aby wzmocnić swoje siły policyjne. Czy jest to etyczne? Nad tym zastanawia się wielu ekspertów z zakresu genetyki. Ale nie o tym… Jak donoszą media, chińscy naukowcy z powodzeniem sklonowali psa i to nie byle jakiego, a jednego z najbardziej cenionych w kraju!
Trzymiesięczna Kunxun to pierwszy sklonowany pies policyjny. Szczeniak właśnie rozpoczął trening w bazie Kunmingu, stolicy Junnanu – czytamy w chińskim dzienniku „Global Times”.
Chińscy naukowcy sklonowali psa
Proces klonowania odbywał się pod czujnym okiem zespołu badawczego z Uniwersytetu Rolniczego w Junnanie we współpracy z pekińską firmą Sinogene.
Sinogene ma nadzieję, że uda się osiągnąć „produkcję masową” sklonowanych psów policyjnych, aby znacznie skrócić czas szkolenia – powiedział w wywiadzie dla Global Times zastępca dyrektora generalnego firmy Zhao Jianping.
Pierwowzorem szczeniaka jest 7-letnia suka Huahuangma. Należy do wilczaków kunming, które są spokrewnione z owczarkami niemieckimi. W 1988 roku chińskie ministerstwo bezpieczeństwa publicznego oficjalnie uznało kunmingi za odrębną rasę. Huahuangma może poszczycić się niesamowitym węchem i wyostrzonym słuchem. Na co dzień towarzyszy policjantom w mieście Pu’er w Junnanie. „Matka” trzymiesięcznej Kunxun ma na swoim koncie liczne sukcesy. Pomogła bowiem rozwiązać wiele spraw o morderstwo. Za swoje uznania nazywana jest „Sherlockiem Holmesem wśród psów policyjnych”.
Pracowite miesiące
Chociaż Kunxun ma dopiero trzy miesiące, to już przygotowano dla niej plan szkolenia, m.in. w zakresie wykrywania narkotyków i poszukiwania dowodów. Pełnoprawnym psem policyjnym stanie się w momencie ukończenia dziesięciu miesięcy.
Pies policyjny, który jest tak skuteczny jak Huahuangma, nie trafia się często. Co więcej, wyszkolenie takiego psa nie tylko zajmuje około pięciu lat, ale jest też kosztowne – jak podaje dziennik „Keji Ribao” kwota ta wynosi około 500 tysięcy juanów (około 285 tysięcy złotych). Poza tym misja wyszkolenia malucha na psa policyjnego nie zawsze kończy się sukcesem.
Źródła: www.theguardian.com, wgospodarce.pl, zdjęcie główne: www.facebook.com/chinadaily
