Interwencja miała miejsce w minioną niedzielę. Czujni sąsiedzi zawiadomili policję, że w jednym z mieszkań w Żaganiu od piątku regularnie słychać szczekanie psa. Pies miał ujadać zarówno w dzień, jak i w nocy.
Policjanci uratowali psa
Policja po przybyciu na miejsce, wezwała strażaków, którzy weszli do mieszkania przez okno. W środku zastali jedynie niewielkich rozmiarów psa w typie yorkshire terrier. Zwierzę przebywa pod opieką wolontariuszy lokalnego schroniska. Policja próbuje ustalić, jak długo pies przebywał bez opieki i gdzie w tym czasie byli jego opiekunowie.
Jak przekazał portalowi Gazeta.pl sierż. szt. Arkadiusz Szlachetko, trwają również czynności wyjaśniające, które mają ustalić, czy przypadek tego psa to efekt zaniedbania, czy nieszczęśliwego wypadku.
źródło: wiadomosci.gazeta.pl