Aktualności
16 kwietnia 2022 2 minuty czytania

Szczeniak uratowany spod gruzów przez strażaków. Uszedł z życiem po rosyjskim ataku

Dużo szczęścia mieli 77-letni mieszkaniec wsi w Donbasie i jego młodziutki pies. Wioska została ostrzelana przez Rosjan i niemal doszczętnie zniszczona.

szczeniak uratowany spod gruzów

Mężczyzna ledwo uszedł z życiem po rosyjskim ataku. Gdy zauważył, że nigdzie w jego pobliżu nie ma jego szczeniaka, poprosił o pomoc strażaków. Nie zważał na obrażenia – najważniejsze w tamtym momencie było uratowanie swojego psiaka. Strażacy bez wahania podjęli się akcji ratunkowej. W ostatniej chwili wydostali młodego psiaka spod gruzów. Maluch wrócił do opiekuna.

Szczeniak uratowany spod gruzów!

Strażacy własnymi rękami odkopali gruzowisko, pod którym utknął szczeniak. Wszystko zostało zarejestrowane na nagraniu. Na wideo dokładnie widać skalę zniszczeń w wiosce, a także wytrwałą pracę strażaków. Mężczyźni dokopali się do psiaka i natychmiastowo, ale delikatnie i ostrożnie, wyciągnęli go z usypanego gruzu, piachu i pyłu. Szczeniak oddychał, nie była potrzebna reanimacja, choć z początku miał trudy ze złapaniem powietrza.

Pies trafił w ręce opiekuna, który z całego serca dziękował za pracę i wielkie serce strażaków. Sam został ranny podczas ostrzału, ale mimo to, zupełnie nie zapomniał o swoim czworonożnym przyjacielu. Mężczyzna nie krył wzruszenia na widok uratowanego szczeniaka. Żołnierze również byli uradowani dobrym stanem psiaka i tym, że udało im się go wygrzebać z „pułapki”. Jeszcze chwila i szczeniak mógłby nie przeżyć – bez stałego dostępu do świeżego powietrza.

https://twitter.com/Gerashchenko_en/status/1514228314654846983

To niejedyna akcja, kiedy strażacy ratują zwierzę spod gruzów. Są oni na posterunku w czasach wojny przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Starają się pomóc jak największej liczbie istnień, narażając własne życie. Dodatkowo musza walczyć z żywiołami (i ratować zwierzęta przed ogniem), ponieważ na wielu terenach Ukrainy dochodzi do coraz częstszych pożarów.

Niestety w wyniku rosyjskich ataków giną zarówno ludzie, jak i zwierzęta. Niektórym szczęśliwie udaje się przeżyć, co pokazuje historia 77-latka i jego szczeniaka. Ile jeszcze cierpienia muszą znieść wszyscy – dwunożni i czteronożni – mieszkańcy Ukrainy?

 

Interesuje Cię ta tematyka?

Aktualności

Pitbule zastępczymi rodzicami niewidomych kotów

Aktualności

Towarzyszył zaginionemu w górach nastolatkowi

popek oskarżony o znęcanie się
Aktualności

Raper „Popek” z poważnym oskarżeniem. Fundacja Judyta składa zawiadomienie

Joanna Żołnierkiewicz, Autorka w serwisie Psy.pl

Joanna Żołnierkiewicz

Autorka w serwisie Psy.pl
Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 16 kwietnia 2022

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter!
(psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)