Alabama rot. Tajemnicza martwica zabija psy w Wielkiej Brytanii

Aleksandra Prochocka

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Czym jest Alabama rot, przez którą w Wielkiej Brytanii umarło już kilkaset psów? I jak chronić pupila przed tą tajemniczą chorobą?

alabama rot

fot. Shutterstock

Opiekunowie psów z Wielkiej Brytanii drżą w obawie o życie swoich czworonożnych towarzyszy. Alabama rot to choroba psów, którą zauważono na wyspach w 2012 roku. Od tego czasu zachorowało na nią ponad 200 psiaków, z których większość straciła życie z powodu tej tajemniczej infekcji. Naukowcy wciąż nie są w stanie ustalić, skąd wzięła się ta wysoce śmiertelna choroba i co ją powoduje. Co o niej wiadomo? Jakie są jej objawy i jak uchronić psa przed zachorowaniem?

Czym jest Alabama rot?

Alabama rot to atakująca psy choroba polegająca na uszkodzeniu naczyń krwionośnych skóry i nerek. W większości przypadków prowadzi do niewydolności nerek i śmierci zwierzęcia. Jej przyczyny są wciąż nieznane, a martwica dotyka psy w każdym wieku, niezależnie od ich płci i rasy. Choroba ta jest także niezwykle trudna do zidentyfikowania – jej zdiagnozowanie możliwe jest wyłącznie po śmierci zwierzęcia, na podstawie sekcji jego zwłok. Na tę chorobę nie chorują ani ludzie, ani inne zwierzęta – dotyka ona wyłącznie psów.

Jakie są objawy Alabama rot?

Pierwszymi objawami tej choroby są uszkodzenia skóry łap, pyska lub brzucha psa. Mogą być to niewielkie zaczerwienienia, ubytki lub wrzody. Zmiany te bardzo szybko się pogłębiają, tworząc głębokie, sączące się rany. Równocześnie pogarsza się samopoczucie psa – zwierzak staje się apatyczny, wymiotuje i odmawia jedzenia. W kilka dni od zarażenia martwicą dochodzi do poważnego uszkodzenia nerek, które jest częstą przyczyną śmierci chorych czworonogów.

alabama rot

Jak dochodzi do zarażenia?

Wnioskując z umiejscowienia zmian skórnych, uważa się, że choroba wnika do organizmów czworonogów poprzez kontakt z podłożem. Nie wiadomo, co dokładnie wywołuje infekcję. Najpowszechniejsza z teorii dotyczy bakterii E. coli, których toksyny miałyby prowadzić do zachorowań u psów. Opiekunowie psów podejrzewają, że najwięcej przypadków Alabama rot dotyczy psów spacerujących po wiejskich lub leśnych, błotnistych terenach. Jak na razie podejrzenia te nie zostały jednak potwierdzone.

Jak chronić psa przed Alabama rot?

Nie opracowano jak dotąd skutecznych sposobów na zapobieganie zachorowaniom na Alabama rot. W związku z podejrzeniami, że źródło choroby leży w błotnistym podłożu, zaleca się jedynie dokładne mycie psów (w szczególności łap) po każdym spacerze w wiejskim terenie lub lesie. Najwięcej zachorowań notuje się od listopada do czerwca. Weterynarze zalecają, by w tym okresie trzymać się z dala od obszarów, w których może występować ta choroba. Na stronie Vets4Pets można znaleźć mapę z zaznaczonymi lokalizacjami zgłoszonych przypadków choroby.

Czy Alabama rot można wyleczyć?

Leczenie tej choroby jest niezwykle trudne i najczęściej kończy się niepowodzeniem. Choremu psu podaje się leki mające na celu wspieranie pracy uszkodzonych nerek i opatruje powstające na skórze rany. Wczesne podjęcie odpowiedniego leczenia zwiększa szanse na uratowanie zwierzęcia. Dlatego w przypadku zaobserwowania jakichkolwiek objawów mogących wskazywać na Alabama rot, należy natychmiast zgłosić się z psem do lekarza weterynarii!

Czy ta choroba jest groźna dla psów z innych krajów?

Jak na razie nie odnotowano żadnych przypadków zachorowań poza Wielką Brytanią. Oznacza to, że psy w innych krajach – w tym w Polsce – są bezpieczne. Wiedzę o tej przypadłości powinni jednak mieć nie tylko ci, którzy w Wielkiej Brytanii mieszkają, ale też ci, którzy zamierzają tam podróżować ze swoim psem.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Aleksandra Prochocka
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

Psy pomogą walczyć z PTSD u ludzi – wyczuwają stres w oddechu

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Niektórzy przypisują to ich niezwykłej wrażliwości, inni wyjątkowej intuicji. Jedno jest pewne – psy wyjątkowo dobrze rozpoznają nasze emocje. Doskonale wiedzą, kiedy jesteśmy szczęśliwi, kiedy potrzebujemy wsparcia i pocieszenia, gdy się boimy. Nie jest to jedynie nasze przypuszczenie – potwierdzają to badania. Co więcej, eksperyment przeprowadzony na Uniwersytecie Dalhousie udowadnia, że psy mogą wyczuć zbliżające się epizody lękowe na podstawie naszego… oddechu. 

psy potrafią wyczuwać traumę

undefined

„Rozumie więcej, niż daje po sobie poznać”. Twój pies rozróżnia znaczenie rzeczowników

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zdarza Ci się, że mówisz do swojego psa i masz wrażenie, że on wszystko rozumie? Najnowsze badania wykazały, że… możesz mieć rację!

psy rozróżniają znaczenie rzeczowników

undefined

Wywęszyć chorobę: psy potrafią wyczuć Parkinsona!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Psy nie bez powodu nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Wyróżniają się niezwykłą inteligencją, odwagą i lojalnością. Są wiernymi towarzyszami i obrońcami. Wiele z nich wykazuje również niezwykłe umiejętności oraz imponujące talenty – często bardzo istotne dla naszego zdrowia. 

psy wyczuwają chorobę Parkinsona

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się