06.10.2023
Ciągnęła psa za samochodem i znęcała się nad innym czworonogiem. Usłyszała wyrok
Anna Marciniak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Stanisława K., która dwa lata temu okrutnie znęcała się nad zwierzętami, we wtorek 3 października usłyszała wyrok. Postawiono jej 3 zarzuty. Obrońcy praw zwierząt wyrazili zadowolenie z wyroku.
fot. OTOZ Animals Krosno
We wtorek 3 października Stanisława K. w Sądzie Rejonowym w Krośnie (woj. podkarpackie) usłyszała wyrok. Kobieta została oskarżona o znęcanie się nad dwoma czworonogami. Jednego z nich miała ciągnąć po ulicy za samochodem, za co usłyszała zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. 11-letni pies rasy siberian husky zaczepiony był o hak holowniczy.
Początkowo biegł za jadącym autem, a gdy opadł z sił, przewrócił się i doznał licznych obrażeń. Głównie poranił sobie łapy oraz podbrzusze. Pojazd został zatrzymany przez świadków zdarzenia. Mieszkańcy Krościenka Wyżnego pod Krosnem natychmiast zaalarmowali policję i weterynarza, który z kolei o sprawie poinformował OTOZ Animals Krosno. Wydarzenie miało miejsce w 2021 roku.
Wówczas kobieta została skazana przez sąd na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz otrzymała 15-letni zakaz posiadania zwierząt.
Kolejny zarzut dotyczył innego psa kobiety. Owczarek podhalański miał być przez oprawczynię przetrzymywany na łańcuchu o długości 430 cm, który był przymocowany do drewnianego pala. Czworonóg nie miał dostępu do wody ani jedzenia. To również jego kobieta miała przetrzymywać w klatce o wymiarach 220 cm na 80 cm na 100 cm. Metalowa, ciasna klatka uniemożliwiała mu swobodne poruszanie się. Czworonóg był zaniedbany i nie miał dostępu do opieki lekarza weterynarii. Warto nadmienić, że pies przebywał pod opieką Stanisławy K. mimo sądowego zakazu posiadania zwierząt.
Teraz kobieta usłyszała dwa powyższe zarzuty oraz kolejny, trzeci, który dotyczył niezastosowania się do wyroku sądu z 1 września 2021 roku, kiedy to złamała zakaz posiadania zwierząt.
Stanisława K. usłyszała kolejny wyrok
Sąd 3 października 2023 roku skazał 69-letnią Stanisławę K. na 1,5 roku pozbawienia wolności i 15-letni zakaz posiadania zwierząt. O wyroku poinformowało Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ Animals – Inspektorat Sanok. Oprócz tego kobieta musi zapłacić nawiązkę w wysokości 5 tys. zł oraz oddać zwierzęta, a także zwrócić koszty zastępstwa procesowego. Wyrok nie jest prawomocny.
Nasze szczęście sięga zenitu, chociaż wolelibyśmy aby ta sprawa nigdy nie miała miejsca, a zwierzęta Stanisławy K nigdy nie zostały skrzywdzone - czytamy na facebookowym profilu towarzystwa.
Zarówno podczas śledztwa, jak i podczas sądowych rozpraw kobieta nie przyznała się do zarzucanych czynów. Jak tłumaczyła, zwierzęta miały przebywać pod jej opieką, ponieważ zostały pozostawione na czas wyjazdu jej dzieci. A jak tłumaczyła sprawę ciągnięcia psa za samochodem? Twierdziła, że smycz do haka przyczepił jej mąż, a ona nie miała pojęcia, że ciągnie za sobą czworonoga.
Źródło: https://tvn24.pl
Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined