30.03.2016
Czworonożna asystentka odmieniła życie autystycznego chłopca
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Spokojna długowłosa Pandy mieszka z rodziną Ryanów w Irlandii. Nie jest tylko ukochanym domowym psem - bez niej rodzina nie mogłaby normalnie funkcjonować, bowiem suczka pomaga autystycznemu synkowi państwa Ryanów przezwyciężyć trudności w kontaktach ze światem.
fot. Facebook
Shaun, syn państwa Ryanów z Irlandii, od bardzo wczesnego dzieciństwa zachowywał się odmiennie niż inne dzieci. Jego mama Rose wyczuwała instynktownie, że coś jest nie tak. Przyjaciele i rodzina uspokajali, że to tylko jej przewrażliwienie, lekarze twierdzili, że wszystko jest w porządku, a chłopiec po prostu nieco wolniej się rozwija. Mijały miesiące, potem lata, kolejni specjaliści poddawali chłopca testom i kręcili bezradnie głowami, a tymczasem sytuacja wyglądała coraz gorzej: Shaun niechętnie nawiązywał kontakt z otoczeniem, a w publicznych miejscach dostawał ataków paniki. Dopiero w wieku czterech lat u chłopca oficjalnie potwierdzono szczególny przypadek autyzmu. „Miałam wrażenie, że zawalił mi się świat” – powiedziała Rose Ryan, wspominając ten czas.
Życie z Shaunem było pełne problemów. Coraz bardziej bał się nowego otoczenia, obcych ludzi. Nie można było nigdzie z nim wyjść, bo w panice uciekał przed siebie, krzyczał, próbował bić pomagające mu osoby. Rodzina była praktycznie uwięziona w domu. Wreszcie ktoś doradził Rose kontakt z organizacją Irish Guide Dogs for the Blind. Fundacja ta oprócz podstawowego zadania, jakim było szkolenie psów przewodników osób niewidomych, przygotowywała też psy asystujące dla autystycznych dzieci i ich rodzin. Państwo Ryanowie zakwalifikowali się do programu i niedługo potem w ich domu zamieszkała czarna, spokojna i pogodna suczka Pandy.
Czworołapa asystentka na zawsze odmieniła życie rodziny. Teraz Shaun ma poczucie, że zawsze może schować się za Pandy, gdy zaczyna odczuwać strach. To bardzo pomaga, ale jeszcze ważniejsze jest, że nauczył się obserwować zachowanie suczki. A ta – zwierzak przyjazny i zrównoważony – nie okazuje strachu w nowych miejscach, przyjaźnie odnosi się do obcych ludzi, zwierząt i zjawisk. Chłopiec sam zaczyna odkrywać, że skoro Pandy się nie boi, to i on nie powinien odczuwać lęku. Postępy Shauna są ogromne, a jego rodzice wręcz nie potrafią znaleźć słów, żeby wyrazić, jak bardzo doceniają rolę Pandy – zawsze stojącej u boku ich synka, zawsze gotowej do pomocy. PŁ
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined