15.11.2023

Ostatnia stacja. Nie żyje Px – pies, który jeździł koleją

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie żyje pies, który towarzyszył podróżnym wąskotorowej kolei w Białośliwiu w województwie wielkopolskim. Zwierzę umilało czas pasażerom i ochoczo pozwalało się im głaskać. 

Nie żyje pies, który jeździł koleją

fot. Towarzystwo Wyrzyska Kolejka Powiatowa Białośliwie/Facebook

Czy psy mają jakieś wady? Mają jedną, ale za to bardzo dużą – żyją zdecydowanie za krótko. Strata ukochanego pupila niesie za sobą ogromny ból. Doskonale znają go psiarze, którzy musieli pożegnać się z towarzyszem. Niestety śmierć jest nieunikniona, dlatego ważne jest, aby cieszyć się nie tylko każdym dniem, ale też każdym spacerem i zabawą z ukochanym psem. Nie możemy sprawić, by żył tak długo, jak człowiek, ale jesteśmy w stanie sprawić, że będzie cieszył się najlepszym życiem – jak pies o imieniu Px. 

Uratowany z niewoli

Px, niewielkich rozmiarów kundelek, który urzekł świat zarówno swoją osobowością, jak i nietypową historią. W 2013 roku wolontariusze Towarzystwa Wyrzyska Kolejka Powiatowa zorganizowali wycieczkę do zaprzyjaźnionej Żnińskiej Kolei Powiatowej. W drodze powrotnej dostrzegli niewielkich rozmiarów pieska, przywiązanego do drzewa. Natychmiast udzielili mu pomocy i zabrali go na stację wąskotorową w Białośliwiu, gdzie nadano mu imię Px. Ta osobliwa nazwa związana jest z nazwą parowozu, powszechnie znanego „Peluchem”

Ostatnia podróż Px 

Niestety, 11 listopada, Px wybrał się w swoją ostatnią podróż – za Tęczowy Most. O smutnej wiadomości poinformował portal faktypilskie.pl, a rzecznik prasowy Towarzystwa Wyrzyska Kolejka Powiatowa, Radosław Olejniczak przyznał, że Px był ulubieńcem wielu osób. 

Był dla nas maskotką, psem, który jeździł kolejką.... Już nie przywita się z nami radośnie, jak co dzień. Żegnaj psiaku! - skomentował rzecznik. 

Px towarzyszył pracownikom kolei przez 10 lat. Każdego dnia witał ich radosnym merdaniem ogonem, umilając tym dzień w pracy. Każdy, kto kiedykolwiek odwiedził stację kolejki wąskotorowej w Białośliwiu, z pewnością kojarzy tego wyjątkowego psa.

 

źródło: faktypilskie.pl

Pierwsza publikacja: 14.11.2023

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

17.04.2025

Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!

policyjne psy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się