Lekarka odmówiła uśpienia psa, została zaatakowana przez właściciela

Do aktu przemocy doszło w jednym z gabinetów weterynaryjnych w Otwocku. Poszkodowaną jest lekarka weterynarii, która została nie dość, że pobita, to jeszcze pogryziona przez psa, którego dotyczyła sprawa.

Zażądał uśpienia psa bez podstaw

Mężczyzna z psem był stałym pacjentem gabinetu, do którego się zgłosił. Jak podaje Komenda Powiatowej Policji w Otwocku, wtargnął do środka z psem bez kagańca i smyczy. Od razu zażądał od lekarki uśpienia czworonoga. Gdy ta nie wyraziła zgody, zaczął zachowywać się agresywnie. Sprowokowany jego zachowaniem psa przyłączył się do ataku i pogryzł kobietę.

Lekarce udało się uciec z gabinetu i wezwać pogotowie. Została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono ślady pochodzące od wielokrotnych uderzeń pięścią i psich zębów. Sprawa została zgłoszona na policję. Funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego mężczyznę. Został na niego nałożony nadzór, dodatkowo otrzymał on też zakaz kontaktów i zbliżania się do pokrzywdzonej. Będzie sądzony – grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Czy psa można po prostu uśpić?

Uśpienie psa jest czynnością, której może dokonać wyłącznie lekarz weterynarii. Jest w tej sprawie ograniczony przepisami (m.in. Ustawą o ochronie zwierząt czy Kodeksem Etyki Lekarza Weterynarii), które wyraźnie mówią, że czworonoga nie można uśpić bez wyraźnych wskazań medycznych. Uśpienie zdrowego psa z problemami behawioralnymi, które nie były diagnozowane, czy takiego, którego leczenie może być skuteczne, jest niezgodne z prawem.