Porzucone szczeniaki wkraczają w szeregi brytyjskiej policji

author-avatar.svg

Klaudia i Robert Rejf "Trzy stopy w podróży"

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Widok tej gromadki szczeniąt niesamowicie rozczula, jednak uroczy wygląd nie uchronił ich przed porzuceniem na uboczu drogi. Na szczęście maluchy nie pozostały tam długo. Przeczytaj nasz artykuł i poznaj ich historię.

porzucone labrodorki wkraczaja w szeregi brytyjskiej policji

Fot. @Swale Borough Council/Facebook

Rezygnacja z kastracji i sterylizacji zwierząt nie tylko zwiększa ryzyko rozwinięcia się wielu chorób, ale przede wszystkim prowadzi do rosnącej bezdomności czworonogów. Psy potrafią rozmnażać się w wyjątkowo szybkim tempie, co sprawia, że wystarczy jeden niewysterylizowany osobnik, by wkrótce pojawiło się ich kilkanaście, a nawet więcej. Historia porzuconych szczeniaków daje nadzieję, jednak należy pamiętać o tysiącach tych, którym nie zdążono pomóc.

Porzucone, przestraszone i niedożywione szczeniaki

7 szczeniąt zostało porzuconych na uboczu autostrady A249 w angielskim Kent. Zwierzaki wyrzucono w prowizorycznej skrzynce wypełnionej wiórami, które szybko zostały przez nie zjedzone z powodu ogromnego głodu. Ogólny stan maluchów był zły, jednak dzięki zaangażowaniu lekarzy weterynarii udało się uratować psiaki, które obecnie są już po przyjęciu wszystkich szczepień ochronnych oraz mikrochipów. Jednak finał tej historii jest o wiele bardziej zaskakujący, niż można byłoby się spodziewać. Jakie będą dalsze losy tych uroczych szczeniąt? Sprawdź!

Początki kariery psiaków w brytyjskiej policji

Wszystkie szczeniaki trafiły do domów tymczasowych, w których przez rok będą dojrzewać i uczyć się życia z człowiekiem. Po tym czasie rozpoczną szkolenie dla psów tropiących. Na czym będzie polegać ich praca? Podstawowym zadaniem takiego czworonoga jest wyszukiwanie oraz zgłaszanie swojemu opiekunowi przedmiotów takich jak materiały wybuchowe, broń, narkotyki i pieniądze, ale także znajdowanie osób zaginionych. W ten sposób będą mogły wstąpić w szeregi brytyjskiej policji i aktywnie pomagać w zwalczaniu przestępczości.

Co stanie się ze zwierzakami, które nie przejdą wstępnych kwalifikacji do pracy w policji? Każdy z szóstki szczeniaków ma już zapewniony dom, dlatego niezależnie od tego, jak będzie odnajdywać się w roli psa tropiącego, z pewnością nigdy nie wyląduje w schronisku lub – co gorsza – na ulicy. Obecnie wszystkie czworonogi są szczęśliwymi, pełnymi energii maluchami, które dzięki dobroci swoich opiekunów mogą zapomnieć o przykrych doświadczeniach, jakie je spotkały. Trzymamy kciuki za ich dalsze sukcesy.

Źródło: https://www.woopets.fr/

Pierwsza publikacja: 16.10.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Klaudia i Robert Rejf "Trzy stopy w podróży"

Żyjemy w drodze, a do Polski zamiast pamiątek przywozimy bezdomne zwierzaki. Promujemy ideę adopcji, wyjazdów z psem, weganizmu i etycznych podróży. Przygody z wypraw opisujemy na naszym blogu oraz kanałach social media.

Zobacz powiązane artykuły

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

21.01.2025

Ksiądz zaatakował psa podczas kolędy – bulwersujące nagranie i oświadczenie kurii

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do skandalicznego zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu w woj. warmińsko-mazurskim. Ksiądz odwiedzający parafian w ramach wizyty duszpasterskiej zaatakował psa, który szczekał zza ogrodzenia posesji. Nagranie z monitoringu szybko trafiło do sieci, wywołując ogromne oburzenie.

ksiądz zaatakował psa podczas kolędy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się