Serce na właściwych torach. Pracownik pomorskiej kolei uratował psa

Jak znalazł się na torach? Tego nikt nie wie. Pewne natomiast jest to, że był zagubiony i potrzebował pomocy. Na szczęście na swojej drodze spotkał człowieka, któremu psi los nie był obojętny. Pracownik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej przerwał pracę, by uratować psa uwięzionego na torach. Powyższą sytuację zarejestrowały kamery na stacji Gdańsk Kiełpinek. 

Pracownik kolei uratował psa

Do zdarzenia doszło w środę - 1 czerwca 2022 - zaś o całej sytuacji za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała Pomorska Kolej Metropolitalna. Pracownik stacji rozwieszał plakaty z nowym rozkładem jazdy, gdy nagle usłyszał skomlenie psa. Jak możemy przeczytać w poście na Facebooku „zwierzak ewidentnie prosił o pomoc”. Mężczyzna upewnił się więc, że nie nadjeżdża żaden pociąg i ruszył z odsieczą. 

A pies? Odwdzięczył się merdającym ogonem i oddalił w stronę położonego nieopodal lasu. Z nieoficjalnych informacji o błąkającym się psie w pobliżu linii PKM zostało powiadomione najbliższe schronisko. 

Błąkający się pies - co robić? 

Samotnie spacerujący pies po ulicy czy torach kolejowych potrzebuje pomocy człowieka. Co możesz zrobić, gdy spotkasz na swojej drodze błąkającego się czworonoga? Jeśli nie masz możliwości się nim zaopiekować, powiadom odpowiednie służby - straż miejską, policję czy najbliższe schronisko. Pamiętaj - błąkający się pies może być przestraszony, w związku z czym przy bliższym kontakcie może zachowywać się agresywnie. Więcej o tym, gdzie zgłaszać bezdomne zwierzęta, przeczytasz z artykułu "Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?".

źródło: www.facebook.com/PomorskaKolejMetropolitalna